LiuGong podpisał pakiet socjalny z pracownikami HSW

Dokumenty podpisują Mariusz Kunysz z MZZP HSW i Tan Zuozhou z LiuGong Machinery Poland

W środę 7 grudnia przedstawiciele LiuGong Machinery Poland i liderzy związków zawodowych działających w Hucie stalowa Wola podpisali umowę dotyczącą gwarancji pracowniczych dla pracowników Huty Stalowa Wola S.A.  Oddział I, a także ze związkowcami ze spółki Dressta, która odpowiada za globalny marketing wyrobów z HSW (spółka posiada oddziały i przedstawicielstwa w Rosji, na Ukrainie, w Stanach Zjednoczonych czy Singapurze). Oznacza to, że droga do prywatyzacji HSW stoi otworem.

- Do ostatniej chwili nie byliśmy przekonani, że dojdzie do porozumienia – mówi Henryk Szostak, szef zakładowej Solidarności. - Dokumenty podpisujemy z niepokojem, ale i nadzieją. Nadzieją na inwestycje,, nowe zatrudnienie i rozmowy o wzroście wynagrodzenia.

Szostak dodał, że zaczyna się nowy etap w dziejach huty, ale też miasta i regionu.  Z kolei Mariusz Kunysz, lider Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników HSW stwierdza, że jak najlepszej myśli.

- Cieszy mnie fakt, że to inwestor branżowy, a nie fundusz finansowy – mówi Kunysz.

Podpisane porozumienie gwarantuje pracownikom zatrudnienie na okres 4,5 roku, podwyżkę w wysokości 3 proc., bonus prywatyzacyjny w wysokości 1500 zł. Najbardziej sporna sprawa czyli zwolnienie pracownika wskutek dwóch negatywnych ocen wejdzie w życie, ale będą je musiał opiniować związki.

Tan Zuozhou, szef zespołu negocjacyjnego z LiuGong, i jeden z szefów polskiego oddziału LiuGong zapowiedział stworzenie w Stalowej Woli ośrodka badań, rozwoju i produkcji.

- Nasi pracownicy to najważniejszy skarb firmy – zadeklarował Tan Zuozhou. - z LiuGong będzie polską firmą i zachowamy zdecydowaną większość obecnej kadry. Będziemy uczyć się polskich praw, ale też polskiego języka, kultury, obyczajów.

Po prywatyzacji 840 pracowników HSW przejdzie do LiuGong, a 280 zostanie wypożyczonych. Pozostali zostaną w HSW, która będzie zajmować się produkcją wojskową.

ac