Brak jednolitej deklaracji podatku od nieruchomości utrudnia rozliczenia
Przy rozliczeniach podatku od nieruchomości podatnicy, którzy posiadają grunty czy budowle leżące na terenie różnych gmin, muszą korzystać z odmiennych wzorów deklaracji. Jak wynika z obecnych przepisów, rada każdej gminy samodzielnie określa wzór takiego formularza.
Zgodnie z aktualnie obowiązującą ustawą o podatkach i opłatach lokalnych, opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają grunty, budynki lub ich części, oraz budowle lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Stawka podatku zależy od regionu – w drodze uchwały ustala ją bezpośrednio rada danej gminy, przy czym stawki nie mogą przekraczać limitów, które każdego roku określa w obwieszczeniu Ministerstwo Finansów. Przy rozliczeniu tego podatku korzystać trzeba ze wzoru deklaracji na podatek od nieruchomości (formularz DN-1).
„Wzór deklaracji DN-1 może różnić się w zależności od gminy. Sytuacja wygląda bowiem tak, że każda gmina sama w drodze uchwały decyduje, jaką konkretnie formę powinna mieć owa deklaracja. Resort finansów określa jedynie ogólny wzór mający stanowić pomoc dla samorządów” – wyjaśnia Rafał Kufieta, prawnik z Kancelarii Prawnej Rafał Kufieta.
Uniwersalna deklaracja ułatwi rozliczenia?
Kwestia opracowywania deklaracji przez samorządy jest określona w art. 6 ust. 13 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Eksperci oceniają, że obecne zasady opodatkowania nieruchomości, w tym szczególnie przepisy odnoszące się do deklaracji podatkowych, utrudniają rozliczanie podatku podatnikom, którzy płacą daninę w różnych regionach kraju.
- Podatnik musi sprawdzić, jaki formularz przygotowała dana gmina, na terenie której znajduje się podlegająca podatkowi nieruchomość. Jeżeli dana osoba czy podmiot rozlicza się jedynie za nieruchomość czy nieruchomości z jednej gminy, to oczywiście nie jest to wielkim obciążeniem. Problem dotyczy głównie podatników będących właścicielami nieruchomości ulokowanych w różnych gminach. Jeżeli więc np. jakiś podmiot działa w wielu miejscowościach i posiada tam budynki lub grunty, to musi włożyć w rozliczenie znacznie więcej wysiłku oraz czasu, co oznacza dodatkowe koszty. Obecne rozwiązanie nie jest praktyczne, a tworzy dodatkowe kłopoty i nie wydaje się potrzebne – wskazuje Rafał Kufieta.
Jak zaznacza prawnik, rozwiązaniem problemu z rozliczeniami podatku od nieruchomości mogłoby być wprowadzenie jednego wzoru deklaracji – uniwersalnego dla wszystkich gmin formularza, który byłby odpowiednio dostosowany do możliwości różnicowania przez samorządy np. zwolnień z podatku oraz samego przedmiotu opodatkowania.