BCC o exposé premiera
Marek Goliszewski, prezes Bussines Centre Club stwierdził, iż premier w swoim exposé powtórzył prawie wszystkie postulaty BCC, które od 4 lat były składane pod adresem rządu (m.in. Plan stabilizacyjno-ratunkowy finansów publicznych z 2010 r.)
BCC pozytywnie odczytuje:
1. zapowiedź obniżania deficytu finansów publicznych do 3% już w przyszłym roku oraz obniżenie długu publicznego do 47 proc. w 2015 roku
2. unowocześnienie i zwiększenie opodatkowania od wydobywanych bogactw naturalnych, np. srebra i miedzi
3. urealnienie becikowego i ulgi prorodzinnej
4. zlikwidowanie ulgi na Internet
5. zapowiedź skrócenia czasu oczekiwania na pozwolenia budowlane do maksymalnie
60-100 dni w zależności od wielkości inwestycji
6. skrócenie długości rozpraw sądowych o jedną trzecią
7. zapowiadane zmiany dotyczące waloryzacji rent i emerytur (waloryzacja kwotowa)
8. zapowiedź podwyższania wieku emerytalnego
9. zapowiedź powszechnego podatku dochodowego dla rolników, rozpoczynając od wprowadzenia od 2013 r. rachunkowości, oraz zmian dotyczących KRUS-u
10. zmiany dotyczące systemu emerytalnego służb mundurowych oraz górników
11. zapowiedź zmian nakładów finansowych na armię
- Nad tymi zmianami unosi się pytanie o plan operacyjny - chodzi o czas i sposób ich wprowadzania – pisze w swoim oświadczeniu Marek Goliszewski. - Premier dużo uwagi poświęcił oszczędnościom, a mało dochodom - jak uzyskać wyższe dochody, choćby z działalności gospodarczej przedsiębiorstw.
Zdaniem prezesa BCC, przedsiębiorcy nie uchylają się od solidarnego działania na rzecz pokonywania zbliżającego się kryzysu, jednak propozycja 2-procentowego zwiększenia składki na ubezpieczenie społeczne (rentowej) po stronie pracodawcy rodzi groźbę zmniejszania przez nich stanu zatrudnienia (bezrobocie), a tym samym wpływów podatkowych do deficytowego budżetu państwa. Stąd wniosek BCC o udostępnienie ewentualnych ocen skutków finansowych i społecznych tych regulacji.
- Mamy nadzieję, że takie istnieją, a premier wiedział co mówi. Zastanawiamy się dlaczego rząd zrezygnował z pomysłu solidarnego podzielenia składki rentowej pomiędzy pracodawcę i pracownika, co dawałoby większe szanse na zmniejszanie bezrobocia i wzrost wpływów podatkowych – pisze Goliszewski.
W kontekście zwiększania przychodów do budżetu, premier nie odniósł się także do prywatyzacji. W ocenie BCC jest 100 to mld zł możliwych wpływów ze spółek Skarbu Państwa mogących uzupełnić ubytki w budżecie. Przedsiębiorcy chcieliby również dowiedzieć się od premiera, jak rząd zamierza zagospodarować leżące odłogiem grunty będące własnością państwa, których wartość wyceniana jest na 180 mld zł.
Trudno z wypowiedzi premiera wywnioskować, czy zaproponowane dziś zmiany oznaczać będą utrzymanie podatków na obecnym poziomie.
- BCC spodziewał się głębszych informacji o uszczelnieniu wydatków na tzw. pomoc społeczną, czyli likwidacji patologii przy wykorzystaniu kryterium dochodowego – mówi Marek Goliszewski. - Liczyliśmy również na więcej informacji na temat sposobów likwidacji barier biurokratycznych dla prowadzących działalność gospodarczą. Nie usłyszeliśmy nic na temat reformy służby zdrowia i koncepcji podziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
To samo dotyczy koncepcji działania w celu zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Zdaniem BCC odnoszenie się już obecnie do gazu łupkowego nie ma racji bytu, ponieważ go de facto jeszcze nie wydobywamy, a debata w Unii Europejskiej nt. tego nośnika energii może rozwiać polskie nadzieje.
- Wreszcie, nie usłyszeliśmy nic nt. rozwoju dialogu społecznego i społeczeństwa obywatelskiego oraz koncepcji umowy społecznej (paktu antykryzysowego), które zwłaszcza w okresie kryzysu należałoby zainicjować pomiędzy rządem - przedsiębiorcami - i związkami zawodowymi – kontynuuje działacz gospodarczy. - Spodziewaliśmy się uzyskania szerszego uzasadnienia dla istnienia nowego Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, rozumiejąc że jego powołanie będzie w konsekwencji oznaczało redukcję 60-tysięcznego przyrostu urzędników państwowych, który nastąpił w trakcie trwania poprzedniej kadencji.
BCC pozytywnie ocenia zapowiedź likwidacji nadmiernej liczby ustaw "produkowanych" przez Sejm i głosowanych bez należytego dbania o jakość prawa. Docenia też odwagę premiera w kontekście zapowiedzi dokończenia trudnej reformy emerytalnej i podwyższania wieku emerytalnego do 67 lat, choć zapowiadane tempo dochodzenia do tego wieku jest, naszym zdaniem, za wolne - biorąc pod uwagę stan kasy państwa.
- Exposé premiera nakreśla właściwe kierunki działania. Z szacunkiem i uznaniem odnosimy się też do wypowiedzi dotyczącej nadużywania krzyża w walce politycznej oraz uporania się z chuliganami wykorzystującymi ważne święta narodowe do awantur politycznych – podsumowuje Marek Goliszewski, prezes BCC.
Opr. kar