Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Przyjdzie czas na Karpaty

Opublikowano: 2015-11-30 16:30:48, przez: admin, w kategorii: Opinie

Rozmowa z Antonim Kamińskim, prezesem Fundacji Educare et Servire z Dębicy, ekspertem branży turystycznej

Na pierwszym planie od lewej: Antoni Kamiński i Dawid Lasek. Fot. Forum Karpackie

Na pierwszym planie od lewej: Antoni Kamiński i Dawid Lasek. Fot. Forum Karpackie

 

Został Pan laureatem Sokoła Karpackiego, który jest przyznawany przez Stowarzyszenie Euroregion Karpacki Polska osobom szczególnie wyróżniającym się pracą na rzecz rozwoju i promocji turystyki w Karpatach. Jakie to wyróżnienie ma dla Pana znaczenie?

 

Sokół Karpacki jest podsumowaniem fantastycznej przygody, jaką dzięki zespołowi Euroregionu przeżyłem w ciągu ostatnich lat. Poznałem wielu fantastycznych ludzi ze Szwajcarii, Włoch, Francji, Niemiec, USA i Polski, z którymi nawiązaliśmy wspólne kontakty i którym przedstawiliśmy ofertę współpracy dla dalszego rozwoju Karpat, w tym także dla Euroregionu Karpackiego.

 

- Jaka była w tym Pana rola?

 

Byłem ekspertem Euroregionu w zakresie turystyki przyjazdowej, edukacji pro turystycznej, promocji Marki Karpackiej i budowania nowych kontaktów z Partnerami zagranicznymi. Korzystałem z doświadczeń, które nabyłem wcześniej, pracując i studiując w USA w latach 80-ych i 90-ych oraz doświadczeń jakie pozyskałem jako pełnomocnik Rektora i dyrektor d.s. współpracy międzynarodowej Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie w latach 1995-98, a następnie jako kierownik oddziału współpracy międzynarodowej i integracji europejskiej departamentu promocji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego w latach 1998 – 2000, a także z doświadczeń jakie nabywałem przez kolejne kadencje, jako członek zarządu Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, uczestnicząc w różnych sympozjach z dyrektorami Polskich Ośrodków Informacji Turystycznych w różnych krajach świata. Ponadto wykorzystałem w mojej misji dla Euroregionu Karpackiego doświadczenie zdobyte od 1992 roku jako właściciel Biura Podróży Dębica Travel oraz od 1995 roku jako dyrektor Europejskiej Szkoły Nowych Technologii i Turystyki w Dębicy. W czasie ostatnich dwóch lat wielokrotnie towarzyszyłem władzom SEKP w spotkaniach z różnymi partnerami, w wyjazdach studyjnych i konferencjach do Szwajcarii, Włoch, Słowacji i Ukrainy. Miałem okazję prezentować i promować Karpaty i Podkarpacie partnerom zagranicznym podczas spotkań, sympozjów i konferencji zagranicznych. Szczególnie istotne dla budowania Marki Karpackiej był mój udział w przyjazdach studyjnych w Karpaty (do Polski i Słowacji) organizowanych dla dziennikarzy i ekspertów zza granicy (m.in. ze Szwajcarii a także Włoch, Niemiec i Francji) do Karpat oraz krytyczna a zarazem konstruktywna analiza obserwacji przyjazdów studyjnych dla tych dziennikarzy i ekspertów. Konsultowałem z ekspertami zza granicy kwestię dotyczące turystyki i promocji Karpat i dostarczałem im niezbędnych informacji do artykułów promujących Karpaty, które ukazały się później w specjalistycznych dziennikach w Szwajcarii. Starałem się też przy każdej okazji „wyłapywać” ich uwagi i cenne komentarze, które pozwalały nam – zespołowi opracowującemu produkty Marki Karpackiej – coraz lepiej poznać i zrozumieć oczekiwania naszych potencjalnych Klientów. Okazuje się, że wartością Karpat, w opinii zagranicznych Gości, są nie tylko te znane produkty, z których zdajemy sobie sprawę, jak np. zamki w Łańcucie, Krasiczynie, czy Baranowie, czy też karpackie uzdrowiska, SPA, ale także zupełnie inne wartości ; np. fakt, że nasze Karpaty : Beskidy, Bieszczady, jako bardziej łagodne i przyjazne dla turysty niż Alpy. Karpaty z dużą ilością zielonych łąk i lasów (Parków Narodowych i Krajobrazowych) zamieszkałych licznie przez wiele gatunków ptactwa i dzikiej zwierzyny mogą stać się atrakcyjną destynacją turystyczną dla tysięcy turystów z Europy i innych krajów świata. Fachowcy od turystyki ze Szwajcarii czy Włoch utwierdzili nas w przekonaniu, że naszym unikalnym bogactwem na skale światową jest budownictwo drewniane - kościoły, cerkwie, skanseny, a także czysta, nieskażona przyroda oraz zdrowa ekologiczna żywność, smakowite regionalne potrawy, naturalne miody o różnych smakach, nalewki regionalne i coraz częściej uprawiana w Karpatach winorośl a także bardzo ciekawa historia Karpat opowiadana przez dobrze przygotowanych przewodników, oryginalne zwyczaje, muzyka, sztuka, malarstwo, zwłaszcza ikony a także rękodzieło i wyroby artystyczne i użytkowe ze szkła, drewna, gliny czy tkanin. Krytyczna i konstruktywna analiza wszystkich uwag, komentarzy i sugestii ekspertów i dziennikarzy zagranicznych, biorących udział w study tour, konferencjach i sympozjach w Polsce, organizowanych przez SEKP i ich przekaz członkom zespołu pracującego nad Marką Carpathia był jednym z moim ważnych zadań. Cennymi informacjami były, moim zadaniem, także te, o przyzwyczajeniach i oczekiwaniach naszych klientów i dostosowaniu standardów obsługi naszych hoteli, restauracji, muzeów, centrów kultury, z jakiego regionu Europy, czy świata przyjeżdżają do nas turyści/klienci. Np. Szwajcaria częściowo jest francuskojęzyczna i nietaktem wobec takich turystów jest brak francuskojęzycznego przewodnika.

 

- Jakie są efekty tej międzynarodowej współpracy?

 

Warto zauważyć, że dzięki wypracowanym kontaktom i promocji Karpat oraz Euroregionu Karpackiego przez zespół SEKP udało się zorganizować w Rzeszowie prawdziwie międzynarodową imprezę, jaką było Alpejsko-Karpackiego Forum Współpracy. W czterech edycjach tego wydarzenia uczestniczyły delegacje z kilkunastu krajów Europy. Forum to nie tylko wymiana wiedzy i doświadczeń zaproszonych gości, znakomitych fachowców, aktywnie biorących udział zarówno w konferencji, jak i w debatach panelowych, ale także, a może w szczególności to ważne rozmowy kuluarowe ekspertów ze Szwajcarii, Włoch, Francji, Słowacji, Ukrainy, Rumuni i Polski, reprezentujących różne organizacje pozarządowe, samorządy terytorialne i gospodarcze oraz przedstawicieli indywidualnych przedsiębiorstw z większości regionów Euroregionu Karpackiego. Alpejsko-Karpackiego Forum Współpracy to także promowanie produktów tradycyjnych, tworzących ofertę Karpat. Uczestnicy Alpejsko-Karpackiego Forum Współpracy, dzięki dobrym relacjom i bogatej wymianie doświadczeń to naprawdę wyjątkowy kapitał do dalszej pracy, której głównym celem jest promocja Karpat i dobro mieszkańców tej przepięknej części Europy. Uważam, że Stowarzyszenie Euroregion Karpacki Polska, dzięki determinacji zarządu i całego zespołu współpracowników od kilku lat zapoczątkowało intensywne działania na rzecz rozwoju Karpat i jest na dobrej drodze do sukcesu, który ma na celu, nie tylko promocję Karpat, ale, dzięki turystyce przyjazdowej oraz sprzedaży usług i produktów regionalnych, zatrzymać emigracje Polaków i stworzyć setki a może tysiące nowych miejsc pracy na Podkarpaciu i w innych regionach Euroregionu Karpackiego. Jestem przekonany, że Stowarzyszenie Euroregion Karpacki Polska zwróciło oczy najlepszych fachowców z zakresu turystyki w wielu krajach Europy na Podkarpacie, Euroregion Karpacki i całe Karpaty.

 

- Jak Pan widzi przyszłość turystyki w Karpatach?

 

Ujmę to w ten sposób: Idzie czas na Karpaty. Karpaty są w pewnym sensie skazane na sukces. Europa jest ciągle modną destynacją turystyczna na świecie i przyjmuje najwięcej turystów, a dochody z turystyki przyjazdowej stanowią znaczący, często największy procent PKB. Nawet w tak bogatych krajach, jak Francja, przychody z turystyki 2014 osiągnęły ponad 43 mld EURO i stanowią bez mała 8% PKB Francji. Przychody z turystyki przyjazdowej w Polsce także ciągle rosną i wynosiły w 2013 rok 104 mld zł ( ok. 26 mld EURO ) i stanowią blisko 3 % PKB, a Kraków, który odwiedziło w 2014 roku ponad 9 mln turystów, w 2007 roku został ogłoszony przez amerykańską agencję internetową Orbitz, wyznaczającą międzynarodowe trendy w turystyce, jako „najmodniejsze miasto świata”. Wiemy też, że Kraków, leżący u podnóża Karpat może być znakomitą ich wizytówką. Rzeszów i województwo podkarpackie, dzięki autostradzie A4, budowanej drodze ekspresowej S9, lotnisku w Jasionce i coraz lepszej infrastrukturze drogowej i kolejowej w znacznym stopniu poprawił swoją dostępność komunikacyjną i ma szanse na szybki wzrost odwiedzających go turystów i inwestorów. Jednocześnie „stara” Europa – Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania są jednym z największych „producentem” turystów wyjeżdżających na wakacje na zewnątrz tego kontynentu. Ze względów bezpieczeństwa, m.in. ze względu na terroryzm, coraz mniej turystów europejskich będzie decydowało się wyjeżdżać na wakacje do znanych kurortów w dalekich egzotycznych krajach, niebezpiecznych z powodu ataków terrorystycznych. Paradoksalnie, zjawisko terroryzmu będzie sprzyjało rozwojowi turystyki przyjazdowej w takich krajach, jak Polska, Słowacja, Węgry, Czechy, czy Rumunia. Wielu Europejczyków z bogatych krajów „starej” Europy: z Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, czy krajów skandynawskich, ze względów bezpieczeństwa wakacje będzie spędzać „w pobliżu”, czyli na swoim kontynencie, np. właśnie w Czechach, Polsce, Słowacji, Węgrzech, które ciągle mają status krajów bezpiecznych.

 

Karpaty, które ciągle jeszcze są dla większości Europejczyków „terra incognito” – „ziemią nieznaną” przed swoim „odkryciem” dla Europy i innych krajów świata, przed wielką szansą na rozwój gospodarczy, związany z powstaniem tysięcy nowych miejsc pracy na terenie Karpat.

 

Aby tak się stało Karpaty muszą być gotowe na przyjęcie gości. Wszystkie kraje na terenie których są Karpaty powinny ze sobą razem ściśle wypracować, aby zostały spełnione kryteria niezbędne dla przyjęcia gości /turystów – bezpieczeństwo, czytelna i dostępna informacja, gościnność na światowym poziomie, czyli : życzliwa, solidna i profesjonalna obsługa gości, otwartość, tolerancja, czystość i punktualność.

 

Warunkiem koniecznym do spełnienia powyższych kryteriów niezbędna jest współpraca zarówno na poziomie rządów, jak również samorządów oraz organizacji pozarządowych w celu stworzenia wspólnych instrumentów wspierających rozwój turystyki i gospodarki w Karpatach.

Niezbędnym warunkiem jest także samoświadomość o wartości, jaką przedstawiają Karpaty - dziedzictwo kulturowe i ludzie zamieszkujący poszczególne kraje Karpat. Świadomość ta jest niezbędna zarówno na poziomie elit politycznych odpowiedzialnych za zarządzanie krajami i regionami, powiatami i gminami, a także na poziomie nowych pokoleń młodych ludzi, którzy powinni bardzo dobrze znać historię i geografie swoich regionów i całych Karpat, aby mieli świadomość, dlaczego Karpaty mogą także, podobnie jak Alpy czy inne krainy być znane i odwiedzane przez tysiące turystów i zarabiać na tym niemałe pieniądze. W tym celu niezbędna jest ustawiczna edukacja zawodowa połączona z wiedzą o wartościach i historii naszych regionów i znajomością języków obcych i wiedzą o zwyczajach i potrzebach naszych klientów.

 

Trzeba także zadbać o to, abyśmy wykorzystali doświadczenia innych krajów, które już wcześniej odniosły wielki sukces z rozwoju turystyki przyjazdowej. Szczególnie ważne jest to, abyśmy nie popełniali błędów, które przytrafiały się im w przeszłości. W tym względzie szczególnie musimy mieć na uwadze atuty, które posiadamy – dobrą zdrową ekologiczną żywność, która wraz z ciągle jeszcze nieskażoną przyrodą, pięknymi krajobrazami, czystymi rzekami i gościnnością mieszkańców, które powinny być głównym atrybutem naszego sukcesu. Powinniśmy też zadbać, aby rozwój turystyki w Karpatach spełniał zasady rozwoju zrównoważonego i nie miał charakteru turystki masowej.

 

Organizacją, która od wielu lat systematycznie i konsekwentnie pracuje nad tworzeniem warunków dla promocji i zrównoważonego rozwoju Euroregionu Karpackiego, całych Karpat, a w tym także Podkarpacia jest właśnie zarząd Stowarzyszenia Euroregion Karpacki Polska wraz z całym zespołem i w ścisłej współpracy z licznymi ekspertami krajowymi i zagranicznymi, często reprezentującymi znane uniwersytety i ośrodki badawcze w Polsce, w Europie a także w USA.

Mocną stroną współczesnych Karpat w tym w szczególności polskiej części Karpat są lotniska: w podrzeszowskiej Jasionce oraz Krakowie. Coraz więcej turystów przemieszcza się samolotami. Naszym atutem jest też autostrada, która znacznie zmniejsza dystans między Rzeszowem, Krakowem i całą Europą.

 

Teraz, jak mówi Dawid Lasek, wiceprezes że Stowarzyszenia Euroregion Karpacki Polska, cała sztuka polega na tym, żeby w sposób jak najbardziej skuteczny promować Karpaty, przenieść promocję tego obszaru do tych państw, które z nami współpracują – do Szwajcarii, Francji, Włoch, itd. Chodzi o to, żeby pozyskani partnerzy, którzy są już przekonani o wartości Karpat, ale nie tylko Karpat, jako gór, ale przede wszystkim Karpat, jako ludzi, żeby oni we współpracy z nami zorganizowali biura promocji Karpat na swoim terenie. Wówczas łatwiej będzie przekonać tamtejszego Klienta, do tego, żeby przyjechał w Karpaty.

 

Rozmawiała Dorota Zańko

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij