Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej
Marek Kuchciński, kandydat do Parlamentu Europejskiego
Międzynarodowe targi w Kanadze

Oświadczenie posła Stanisława Piotrowicza w sprawie artykułów prasowych

Opublikowano: 2015-11-29 19:08:51, przez: admin, w kategorii: Polityka

WARSZAWA. KROSNO. Poseł zapowiada kroki prawne.

Stanisław Piotrowicz

Stanisław Piotrowicz

 

Krajowe Dni Pola 2024 - duża impreza rolnicza w Boguchwale

W ostatnim czasie pojawiło się kilka artykułów sugerujących, że obecny poseł Prawa i Sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz w latach osiemdziesiątych przygotował akt oskarżenie przeciwko Antoniemu Pikulowi, działaczowi podziemnej Solidarności. Sugeruje się także, że Stanisław Piotrowicz umorzył sprawę księdza Michała M. z Tylawy, skazanego później za molestowanie seksualne nieletnich.

Poseł PiS wydał w tej sprawie oświadczenie:

"1. Nigdy jako prokurator nie prowadziłem postępowanie przygotowawczego w sprawie księdza pomówionego o molestowanie seksualn dzieci, a w szczególności nie wykonywałem w takim postępoiwaniu żadnych czynności procesowych, w tym również nie wydawałem postanowienia o umorzeniu postępowania (dowód akta postępowania przygotowawczego).

Przypisywane mi w tym kontekście są również nieprawdziwe, a dobór rzekomo wypowiadanych słów i ma na celu ośmieszenie i zdyskredytowanie.

2. Nigdy nie oskarżałem przed sądem żadnych działaczy opozycyjnych. W szczególności nie oskarżałem przed sądem wymienianego w mediach działacza a Jasła (dowód: akta sądowe). Za odmowę prowadzenia takich śledztw ostałem po wprowadzeniu stanu wojennego, zostałem przeniesiony z prokuratury wojewózkiej do rejonowej.

Prawdą jest, że jako prokurator wielu takim osobom pomogłem, o czym przez lata musiałem milczeć, by osobiście nie narazić się na karę surowszą niż groziła tym, którym wtedy pomagałem."

Poseł zaprzeczył także, że prowadził kampanii wyborczej w aresztach i zakładach karnych. Autorów "szkalujących mnie tekstów, w tych, którzy je rozpowszechniają" wezwał do usunięcia ich z "przestrzeni publicznej". W przeciwnym razie zagroził konsekwencjami karnymi.

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij