Może już czas na zmianę marszałka? Opinia Lidii Błądek
Trwa procedura wyrzucenia radnej wojewódzkiej Lidii Błądek z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Radna Lidia Błądek. Fot. Adam Cyło
W mijającym tygodniu nie było dnia, aby któraś z gazet o mnie nie napisała. A to wszystko „za wstawiennictwem” Pana Władysława Ortyla, który koniecznie chce mnie wyrzucić z PiS .
Co nadal jest prawdą, ale nie jest prawdą, że ja chciałam stanowisko w zarządzie - o czym wszyscy wiedzą. Nigdy nie weszłabym do zarządu którym kieruje W. Ortyl. Natomiast prawdą jest, że chciałam zostać przewodniczącą Sejmiku, ale na skutek intryg nie zostałam. Zresztą stanowiska dla mnie nie są i nie były nigdy ważne. Ja mam satysfakcję, gdy mogę pracować dla pożytku publicznego i dzielić radość z Mieszkańcami Podkarpacia, gdy wspólnym wysiłkiem udaje się coś osiągnąć. Najważniejsza dla mnie jest Nasza Mała Ojczyzna Podkarpacie i jej rozwój.
Wczoraj i dzisiaj otrzymuję informacje od Przyjaciół z klubu PiS, że szef klubu (Jerzy Cypryś – przyp. red.) na polecenie szefa PiS W. Ortyla, przeprowadza z nimi rozmowy polecające im pod rygorem wyrzucenia z klubu zachowanie bezwzględnej dyscypliny w dwóch sprawach:
1/ odwołania zasłużonego Kolegi Władysława Stępnia z funkcji wiceprzewodniczącego Sejmiku,
2/ wyrzucenia mnie z klubu PiS .
Przypomnę, że zgodnie z regulaminem o dyscyplinie może decydować klub a nie szef PiS jednoosobowo . Bez komentarza to pozostawiam.
Nadmieniam, że w ostatnim okresie nikt z władz PiS ze mną nie rozmawia. Zapewne rację ma tylko i wyłącznie W. Ortyl? Z prasy i od Kolegów dowiaduje się co się dzieje.
Ten sam scenariusz jak teraz wobec mnie już był realizowany niedawno wobec radnych Pana Prof. Jana Burka i Lucjana Kuźniara, a także jak przeczytałam na portalach wobec posła PiS pochodzącego z Mielca .
Nasuwa się pytanie - kto z Kolegów będzie następny w tym scenariuszu i dokąd to prowadzi?
Zastanawiam się czy w PiS na Podkarpaciu jest jeszcze demokracja wewnątrzpartyjna?
Szanowni Państwo - Koleżanki i Koledzy z Klubu PiS w Sejmiku zastanówcie się nad tym?
A może już najwyższy czas, zwrócić się do władz wyższych o przeprowadzenie zmiany na stanowisku Marszałka Województwa Podkarpackiego, jeżeli PiS chce nadal sprawować władzę na Podkarpaciu .
Mieszkańcy Podkarpacia zasługują na więcej.