Czy powstanie kładka na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Asnyka
RZESZÓW.
Fot. Adam Cyło
O tym, że po zbudowaniu okrągłej kładki nad skrzyżowaniem ulic Piłsudskiego i Grunwaldzkiej prezydent Tadeusz Ferenc chce postawić kolejny taki obiekt ulicy Asnyka (czyli od dworca PKP i autobusowego do Wojewódzkiego Domu Kultury) było wiadomo od dawna. Dwa tygodnie temu (w maju 2015) roku prezydent polecił zanalizowaniem możliwości budowy takiego obiektu.
Wiadomo, że zarówno ulica Piłsudskiego jest jedną z najbardziej ruchliwych w Rzeszowie, jak i przejście dla pieszych na Asnyka jest jednym z bardziej uczęszczanych.
- Taka kładka usprawniłaby ruch – mówi prezydent. - Problemem pozostałoby tylko skręcanie w lewo w kierunku dworca. Ale samochody nie stałyby już przez przejściem dla pieszych i część ruchu odbywałaby się szybciej.
Jeszcze nie wiadomo, jaki by miała kształt czy formę. Wiadomo, że po obydwu stronach ulicy Piłsudskiego w tym miejscu stoją kamienice, co nie ułatwi ani projektowania ani budowy.