RARR wspiera podmioty ekonomii społecznej
PODKARPACKIE. Ekonomia społeczna, choć często niedoceniana, jest niezwykle ważnym elementem gospodarki. Często związane z nią przedsięwzięcia jako jedyne, dają szanse na znalezienie pracy, ale również na rozwój.
O tych sprawach mówiono na konferencji „Ekonomia społeczna – nowe możliwości rozwoju i pracy” zorganizowanej 16 kwietnia w Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego prowadzi projekt Rzeszowski Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej. Potrwa on jeszcze do 30 listopada 2015 i obejmuje 13 powiatów z województwa.
- Oferta ośrodka jest skierowana do podmiotów ekonomii społecznej – mówi Mirosław Cieśla, kierownik Centrum Ekonomii Społecznej, koordynator projektu. - Proponujemy im zindywidualizowane doradztwo m.in. w pozyskiwaniu funduszy, pomoc w zakładaniu i rejestracji podmiotu ekonomii społecznej oraz świadczenie profesjonalnych usług księgowych, prawnych, usług związanych z rozwojem partnerstwa lokalnego, prowadzenie szkoleń, a także usług marketingowych.
Nabór na te ostatnie usługi będzie ogłoszony w czerwcu br. Organizowane są też wizyty studyjne oraz poszukiwanie i testowanie długookresowych źródeł finansowania spółdzielni socjalnych oraz działalności własnej w ramach projektu. Jednocześnie ROWES jako wyodrębniona decyzją Rady Nadzorczej jednostka RARR S.A. działająca od grudnia 2014 r. zobowiązał się , że prowadzony przez niego ośrodek wsparcia ekonomii społecznej będzie wdrażał standardy działania instytucji wsparcia ekonomii społecznej, poprzez przystąpienie do procesu weryfikacji wypełniania ww. standardów. Ośrodek będzie też poddany procedurze akredytacyjnej Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, co stworzy formalne podstawy wieloletniego funkcjonowania. Docelowo, ROWES będzie wyspecjalizowanym podmiotem instytucjonalnego wsparcia procesów rozwoju sektora ekonomii społecznej, trwale wpisanym w mapę pomocy udzielanej podmiotom ekonomii społecznej na Podkarpaciu.
Spółdzielnie samorządowe
Szanse na pracę dają też samorządowe spółdzielnie socjalne, które świadczą usługi na rzecz samorządów, ale również dla lokalnej społeczności. Obecnie w całej Polsce działa jedynie 11 takich spółdzielni, z czego 5 powstało w ramach projektu prowadzonego przez RARR. Dobrym przykładem spółdzielni socjalnej jest „Tęcza”, o której mówił Andrzej Betlej, wójt Zarszyna. Spółdzielnia skorzystała w dofinansowania i stworzyła przedszkole. W ramach projektu jej członkowie brali udział w szkoleniach z zakresu prowadzenia tego rodzaju działalności oraz z zagadnień związanych z pracą w przedszkolu.
Co wyróżnia przedsiębiorstwo społeczne
Spółdzielnie socjalne mogą być doskonałą alternatywą dla osób poszukujących zatrudnienia, jednak warto wcześniej dowiedzieć się, jak ją stworzyć, by była stabilna. Waldemar Żbik podkreślał, że to zaangażowanie na rzecz społeczności lokalnej wyróżnia ten rodzaj działalności i sprawia, że nie jest ona zwykłą działalnością gospodarczą. A spółdzielnie warto zakładać wówczas, gdy tworzące ją osoby są sprawdzone i zaufane, pomysł na biznes jest zweryfikowany na rynku i dograne są źródła finansowania. Zwracał również uwagę na innowacyjne narzędzia, które są pomocne w tworzeniu firm społecznych.
- Replikator to innowacyjne narzędzie (rodzaj inkubatora) do tworzenia tego rodzaju firmy, po wykorzystujący model franczyzy – tłumaczył. – Z powodzeniem można go przeszczepić do ekonomii społecznej. Istotne jest zaangażowanie franczyzodawcy w cały proces tworzenia takiej spółdzielni, który pomoże np. w określeniu potrzeb rynku lub doboru sprzętu.
POWER
Wykluczeniu społecznemu mają przeciwdziałać różne programy realizowane m.in. przez Wojewódzki Urząd Pracy (Program Operacyjny Wiedza, Edukacja, Rozwój).
- Będziemy mieli 164 mln euro na integrację społeczną – poinformowała Katarzyna Olechowska-Sadowska z WUP. - To naprawdę bardzo dużo. Wśród priorytetów będą m.in. programy aktywizacji zawodowej, włączenie osób niepełnosprawnych w zajęcia na rzecz aktywizacji zawodowej, finansowanie programów zatrudnienia wspomaganego dla osób niepełnosprawnych. Będziemy wspierać finansowo powstające podmioty ekonomii społecznej, ale ważne jest również to, by wspierać te już istniejące, by po zakończeniu projektu, wciąż działały.
Miejsca pracy a kapitał społeczny
Dr Piotr Zawada, wiceprezes RARR, udowadniał, że można wzmocnić kapitał społeczny tworząc miejsca pracy i poprawiając poziom życia. Przykładem ma być w jego opinii Centralny Okręg Przemysłowy. Miał on ogromny wpływ na obszary, w których funkcjonował.
- W ramach COPu pracowało 800 tys. osób, co 50 mieszkaniec regionu dzięki niemu dostał prace w nowoczesnym i innowacyjnym przedsiębiorstwie. To było właśnie sukcesem COPu - że biznes opierał się o innowacyjność – mówi dr Piotr Zawada. - Przeniesieniem tej idei w nasze czasy jest Stowarzyszenie Dolina Lotnicza, w którym działa 120 firm, małych, średnich i dużych, i pracuje 23 tys. osób. A integralną częścią tej działalności są trzy strefy inwestycyjne zarządzane przez RARR. Dzięki zainwestowaniu tam przez firmy 1,2 mld zł powstało 3,2 tys. miejsc pracy.
Wiceprezes RARR podkreślał, że przyszłością gospodarki jest kapitał społeczny, który można zbudować jedynie wtedy, gdy społeczeństwo sobie ufa i chce udzielać się w wolontariacie.
Z kolei prof. dr hab. Włodzimierz Okrasa podkreślał, jak istotne w relacjach między sektorami w rozwoju regionalnym jest współpraca z administracją samorządową.
