Jednak nie udało się wyłonić wykonawcy rozbudowy ustrzyckiego szpitala
POWIAT BIESZCZADZKI. W poniedziałek starostwo unieważniło ogłoszony przetarg. Powód? Jak zwykle - ceny ofert.

Fot. ITO Natalia Bochnak
Można się było tego spodziewać już w dniu otwarcia ofert. Starostwo liczyło na to, że inwestycję uda się zamknąć w kwocie 8,82 mln zł. Niestety! Najtańsza oferta, Grupy Szymbud z Częstochowy, wyceniona została na 14,478 mln zł. Ceny innych ofert opiewają już na 17,46 mln zł, 19,9 mln zł i ok. 24,6 mln zł. Różnica między limitem starostwa a ceną najtańszej oferty była zbyt duża. I takie też było uzasadnienie unieważnienia postępowania.
A był to już drugi przetarg dotyczący rozbudowy ustrzyckiego szpitala o dodatkowy budynek, w którym miałby się mieścić zespół przychodni o charakterze ambulatoryjnym. Pierwsze postępowanie dotyczyło jednak przygotowania samej dokumentacji projektowej. Zostało ono jednak unieważnione tuż po otwarciu ofert. Pojawiły się bowiem pewne komplikacje formalne związane z opinią środowiskową. Po pewnym czasie starostwo ogłosiło drugi przetarg, ale już w formule zaprojektuj i wybuduj.
Sam projekt, który będzie musiał powstać, opierać się ma na Programie Funkcjonalno-Użytkowym opracowanym przez krakowską pracownię „ITO Natalia Bochnak”.
Budynek miałby mieć 2,2 tys. m2 powierzchni. Będzie to obiekt parterowy, częściowo podpiwniczony. I znów za PFU: „Program medyczny będzie oparty o blok operacyjny 2 salowy, izbę przyjęć, diagnostykę obrazową oraz poradnie nocną i świąteczną. Na kondygnacji podziemnej zlokalizowana będzie istniejąca kotłownia oraz pomieszczenia magazynowe. Parkingi w liczbie około 69 miejsc parkingowych (w tym 10 miejsc dla niepełnosprawnych) i budynek techniczny zostanie zlokalizowany na końcu działki”.
Oczywiście powstaną też nowe trakty jezdne i piesze, przy budynku pojawi się mała architektura i oświetlenie terenu.







