RZESZÓW. Przechodnie podążający w piątek ulicą Jagiellońską koło Komendy Miejskiej Policji byli świadkami niecodziennej interwencji.
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay/CC0
Na ulicę Jagiellońską przzjechał wóz z drabiną strażacką. Funkcjonariusz wspiął się na ścianę budynku po drugiej stronie komendy. Radiowozy zablokowały tymczasem wjazd dla samochodów i przejście dla pieszych.
Policjanci z wydziału kryminalnego z rzeszowskiej komendy zauważyli jak z gniazda, znajdującego się dachu w sąsiednim budynku, wypadło pisklę. Ptak nie potrafił jeszcze latać, dlatego postanowili mu pomóc. O sytuacji powiadomili strażaków, którzy przyjechali na miejsce.
Dwóch z nich, za pomocą zwyżki ściągnęło pisklę. Jak się okazało była to pustułka - ptak objęty ścisłą ochronną gatunkową.
Pustułki - jak się w ostatnich latach okazuje - często gniazdują w miastach, zakładając gniazda w kamienicach czy blokach. Kiedyś te drapieżne ptaki lubowały się w załomach skalnych, przyrodnicy uważają, że wzniesione przez człowieka wysokie budowle przypominają nieco ich naturalne środowisko. Pustułki można spotkać w centrach miast, np. w Rzeszowie przy ul. Lisa Kuli (czyli niedaleko miejsca strażkackiej akcji).