Kto zostanie nowym marszałkiem województwa podkarpackiego?
RZESZÓW, PODKARPACKIE. Mirosław Karapyta najprawdopodobniej straci stanowisko. Ale jego zastępca jeszcze nie jest znany. Albo przynajmniej nie jest ujawniany.
Fot. Adam Cyło
Czytaj też W poniedziałek głosowanie nad odwołaniem Mirosława Karapyty
Wśród kandydatów na marszałka mowa jest przede wszystkim o Mariuszu Kawie (były wiceburmistrz Strzyżowa i były dyrektor oddziału Agencji Rynku Rolnego, obecnie przedsiębiorca). Młody polityk PSL wyrażał już zainteresowanie wejściem do zarządu województwa po wyborach w 2010 roku. Raczej nie wchodzi w grę odwołanie Lucjana Kuźniara.
W Platformie Obywatelskiej jednak mocny jest nurt opowiadający się za tym, by marszałka wystawiła ta właśnie partia. Jako argument podawany jest fakt, że obecne problemy koalicji, to wynik działań ludzi PSL.
Kandydatem na marszałka najczęściej jest Zygmunt Cholewiński, były wójt Pysznicy, marszałek w latach 2006-2010, ostatnio wicemarszałek. Ale wielu działaczy PO ma zastrzeżenia do tego, że partię reprezentuje polityk, który nie jest jej członkiem. Zdaniem tych kręgów, lepszym kandydatem do zarządu byłaby Teresa Kubas-Hul.
Cały czas Prawo i Sprawiedliwość prowadzi działania na rzecz przeciągnięcia dwóch radnych, sondowało większość radnych z innych partii, próbowało się także porozumieć z Sojuszem Lewicy Demokratycznej.
Prawo i Sprawiedliwość także miało różnych kandydatów. Pojawiało się nazwisko posła Stanisława Ożoga. Jednak gdyby został marszałkiem, musiałby zrezygnować z mandatu poselskiego. Na jego miejsce wszedłby wtedy Zdzisław Pupa, który obecnie uważany jest zwolennika Solidarnej Polski. Podobnie byłoby, gdyby marszałkiem został Bogdan Rzońca (marszałek w latach 1998-2002, wicemarszałek w latach 2006-2010), ostatnio poseł. Jego miejsce w sejmie zajęłaby Maria Kurowska, także uważana za stronnika Ziobry.
Zdaniem podkarpackich działaczy Prawa i Sprawiedliwości lepszym kandydatem na marszałka byłby obecny senator Władysław Ortyl (były wicemarszałek, oraz były wiceminister rozwoju regionalnego). Gdyby zrezygnował z mandatu, to należy ogłosić nowe wybory, które najprawdopodobniej wygrałby PiS.
Sesja rozpoczyna się dziś o godz. 11. odwołanie marszałka i wybór nowego zarządu jest jednym z dalszym punktów obrad.
ac