Komu można wysłać e-fakturę
W 2013 przepisy nie narzucają żadnych wymogów dotyczących wysyłania e-faktur. Zależy to tylko od kontrahentów. Wcześniej potrzebna była zgoda klienta.
Nie znaczy to, że faktury elektroniczne można przesyłać tym, którzy tego nie akceptują. Zgoda jest niezbędna, jednak nie ma już potrzeby uzyskiwania formalnej zgody w formie pisemnej lub elektronicznej. Jeżeli więc strony mają do siebie zaufanie, wystarczy, że umówią się na przesyłanie faktur elektronicznych ustnie. Mogą jednak pozostawić dotychczas obowiązujące formy albo zdecydować się na jeszcze inne.
Wprowadzone do rozporządzenia zmiany zachowują ważność akceptacji wydanych dotychczas, a zatem nabywcy nie będą musieli ponownie potwierdzać, iż zgadzają się na przesyłkę.
Jak ma wyglądać e-faktura
Ważnym warunkiem umożliwiającym przesyłanie elektronicznych dokumentów jest zapewnienie o autentyczności ich pochodzenia oraz integralności ich treści i czytelności. Chodzi tu o to, aby nabywca był pewny co do tożsamości wystawcy faktury elektronicznej oraz aktualności danych zawartych na dokumencie. Musi o to zadbać wystawiający dokument.
Można wykorzystać podpis elektroniczny (weryfikowany poprzez ważny certyfikat) lub elektroniczną wymianę danych (EDI).
- Od 1 stycznia obowiązuje dodatkowa możliwość zapewnienia autentyczności i integralności, a mianowicie kontrola biznesowa – mówi Katarzyna Miazek, Tax Care. Ustawodawca definiuje ją jako dowolną kontrolę, która ustala wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów bądź świadczeniem usług.
Wprowadzenie zmian w zakresie faktur elektronicznych miało na celu przede wszystkim dopasowanie zasad dotyczących faktur papierowych z zasadami obowiązującymi dla e-faktur. Nadanie e-fakturze takiej samej ważności, jaką posiada faktura zwykła, skutkować będzie dla przedsiębiorców niemałymi oszczędnościami.
kar
