Uczestnicy kursu

Oferta Podkarpackiej Akademii Wina w Jaśle cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Z rocznych kursów przygotowujących do zawodu winiarza skorzystało już blisko 120 osób. Ze względu na ograniczenia liczby słuchaczy, związane z zajęciami praktycznymi w winnicy i przetwórni, grupa nie może liczyć więcej niż 30 osób. Gdyby nie to absolwentów PAW byłoby znacznie więcej

– Od dwóch lat praktycznie nie ogłaszamy już nawet naborów na nowe roczniki, ponieważ osoby, które nie dostały się w jednym roku automatycznie zapisują się na kolejny. W międzyczasie wpływają kolejne zgłoszenia, teraz zapisujemy już na 2021, bo na 2020 lista jest już pełna – mówi Ewa Wawro, dyrektor PAW. – To dla nas informacja, że to co robimy jest dobrze oceniane i potrzebne. Nie spoczywamy jednak na laurach, co roku udoskonalamy naszą ofertę i bardzo się staramy by spełnić oczekiwania naszych kursantów.

Na odbywające się co dwa tygodnie weekendowe zjazdy zjeżdżają do Jasła ludzie z całej Polski. W poprzednich rocznikach byli i tacy ludzie, którzy regularnie przylatywali na zajęcia w Jaśle z Brukseli i Hiszpanii. W tym roku jest podobnie, wśród kursantów są mieszkańcy zachodnio-pomorskiego kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, śląskiego, opolskiego, mazowieckiego, łódzkiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Winnice powstają w każdym zakątku Polski. Doświadczenia ostatnich lat pokazują, że winorośl uprawiać można w całym kraju. To jednak kwestia odpowiedniego doboru miejsca, odmian i wiedzy, jak to robić.

- Bez dobrej edukacji winiarskiej nie uda się to nawet w najlepszych lokalizacjach. Staramy się bardzo, by najbardziej potrzebną wiedzę i umiejętności przekazywać naszym akademikom. Naszymi wykładowcami są najlepsi w swoich dziedzinach specjaliści w Polsce, są to nie tylko teoretycy ale przede wszystkim praktycy z wieloletnim doświadczeniem. W polskich realiach zawód winiarza wymaga obok pasji i determinacji, także chłodnego i pragmatycznego podejścia do podejmowanych decyzji - te przeciwstawne cechy charakteru nie łatwo jest połączyć. Nasza szkoła jest właśnie po to, by kandydatom na winiarzy pomóc podejmować bezpieczne i racjonalne decyzje. Na winiarstwie można sporo zarobić, ale i bardzo często dużo stracić – podkreśla Roman Myśliwiec, założyciel prowadzącej PAW Fundacji Galicja Vitis.

W ub.r. PAW wpisana została na listę placówek kształcenia ustawicznego, a decyzją Podkarpackiego Kuratora Oświaty uzyskała także akredytację dla całości prowadzonego kształcenia.

- Decyzje te poświadczają wysoki poziom prowadzonych zajęć i uprawniają nas do wystawiania zaświadczeń o ukończeniu rocznego kursu na drukach Ministerstwa Edukacji Narodowej – mówi Ewa Wawro.

Kurs obejmuje łącznie 320 godzin wykładów, podzielonych na 20 zjazdów weekendowych (po 16 godzin każdy), z czego 120 godzin stanowić będą zajęcia praktyczne, odbywające się w winnicy i winiarni. Program kursu jest przystosowany do cyklu wegetacyjnego winorośli i sezonowego cyklu produkcji wina, aby jego uczestnicy mogli w praktyce przećwiczyć wszystkie zabiegi w winnicy i etapy wyrobu wina. Poletkiem dydaktycznym dla Słuchaczy PAW jest miejska Winnica Jasło oraz profesjonalna przetwórnia o powierzchni 200 m2 z zapleczem socjalnym, sanitarnym oraz laboratorium. Część zajęć praktycznych odbywa się w laboratoriach Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie oraz podczas wyjazdów enoturystycznych do winnic polskich i zagranicznych.

Podkarpacka Akademia Wina to sztandarowe przedsięwzięcie Fundacji Na Rzecz Rozwoju i Promocji Winiarstwa Galicja Vitis, partnerem projektu jest Miasto Jasło.