Oddział Polskiej Agencji Kosmicznej rozpoczął działalność

Do Rzeszowa przybyli dziś eksperci w dziedzinie prawa lotniczego i kosmicznego - prof. Ram Jakhu, pracownik naukowy w Instytucie Prawa Lotniczego i Kosmicznego na Wydziale Prawa Uniwersytetu McGilla w Montrealu oraz dr hab. Małgorzata Polkowska, ekspert związany z Urzędem Lotnictwa Cywilnego, zajmująca się badaniami z zakresu prawa lotniczego i kosmicznego, która jest równie stałym przedstawicielem Polski w Radzie ICAO (International Civil Aviation Organization) - organizacji odpowiedzialnej za opracowywanie i wdrażanie międzynarodowych przepisów regulujących bezpieczeństwo ruchu lotniczego i ekonomię transportu lotniczego.

Prof. Ram Jakhu zwrócił uwagę na potrzebę regulacji zasad prawa kosmicznego. Przepisy międzynarodowe w tym zakresie nie zmieniły się od 1979 r. a przestrzeń kosmiczna jest w coraz większym stopniu eksploatowana, nie tylko przez służby militarne, ale też komercyjnie.

Podkreślił, że ok.38 procent wszelkich działań w kosmosie związanych jest z telekomunikacją, 14 procent stanowi komunikacja na poziomie rządowym, 13 procent obserwacja ziemi.

Ok. 70 krajów ma agencje kosmiczne, 60 krajów posiada swoje satelity. W tej chwili w kosmosie działa już ok. 1,3 tys. satelitów, w tym więcej komercyjnych, niż wojskowych.

Komos staje się coraz bardziej zatłoczony nie tylko z powodu obecności satelit, ale też z powodu śmieci (space debris), które nie mogą powrócić na ziemię, gdyż znajdują się na zbyt dużych wysokościach.

W dzisiejszej gospodarce przemysł kosmiczny ma wartość 320 mld dolarów. Rocznie, gospodarka kosmiczna zwiększa się o 4-6 procent.

- Wojna w kosmosie jest bliższa, niż sobie wyobrażamy – podkreślił prof. Ram Jakh, wybitny specjalista w dziedzinie międzynarodowego prawa kosmicznego. - Żeby uniknąć chaosu oraz zachować międzynarodowy pokój i bezpieczeństwo w przestrzeni kosmicznej należy opracować międzynarodowe prawo dotyczące kosmosu – mówił.

Komos należy do wszystkich i musi być na równych zasadach eksploatowany przez wszystkie narody, każde państwo ma prawo do badań i użytkowania kosmosu. Obecnie obowiązuje zakaz aneksji terytoriów w kosmie, które odnosi się do krajów i prywatnych podmiotów.

- Prawo kosmiczne jest niedoregulowane, natomiast prawo lotnicze przeregulowane – wtórowała dr hab. Małgorzata Polkowska. Podkreśliła, że kraje, w których gałąź kosmiczna jest wysoko rozwinięta, jak USA, czy Indie, nie są skore do tworzenia nowych przepisów kosmicznego. Obawiają się zbytnich restrykcji, tak jak to było przy definiowaniu granicy przestrzeni kosmicznej. Do tej pory ta granica nie została zdefiniowana – mówiła Małgorzata Polkowska.

Dzisiejszy wykład otwarty poświęcony prawu kosmicznemu zorganizowało na Uniwersytecie Rzeszowskim Europejskie Stowarzyszenie Studentów Prawa ELSA Rzeszów wspólnie z Europejskim Stowarzyszeniem Studentów Lotnictwa EUROAVIA Rzeszów.

Dorota Zańko