Powiat rzeszowski życzenia Boże Narodzenie 2025
Krajowy System e-Faktur
Życzenia posła Zdzisława Gawlika z okazji Bożego Narodzenia 2025
Życzenia senatora Józefa Jodłowskiego z okazji Bożego Narodzenia 2025

Rzeszów z WPF i budżetem na 2026 r.

Opublikowano: 2025-12-30 18:54:55, przez: admin, w kategorii: Samorządy

RZESZÓW. Po kilkugodzinnej dyskusji Radzie Miasta udało się przyjąć oba te dokumenty.

Fot. Grzegorz Bukała/UMRz

Fot. Grzegorz Bukała/UMRz

 

Swoją drogą, tegoroczne uchwalanie budżetu na kolejny rok, w pamięci prezydenta Konrada Fijołka zapadnie w pamięci na długo. Niby nic nowego, jeśli chodzi o opory opozycji w Radzie Miasta - podobnie było też w 2024 r. - ale tym razem wszystkim stronom zaczęły chyba nieco puszczać nerwy.

 

Właściwie zaczęło się po poprzedniej sesji Rady Miasta, kiedy głosami opozycji przepadł projekt Wieloletniej Prognozy Finansowej. A bez jej przyjęcia nie było nawet co zaczynać dyskusji o przyszłorocznym budżecie. Ba, nie można było, bo nie pozwalają na to przepisy (argumenty, jakimi wówczas posłużyli się radni opozycji dość szeroko opisywały lokalne media). Reakcja prezydenta? Chyba tak po ludzku - po prostu się wściekł. Być może nie liczył wówczas, że wszystko pójdzie szybko i przyjemnie, ale ponieważ „podchody” pod radnych opozycji w sprawie WPF i budżetu rozpoczął dużo wcześniej, a nawet szedł na pewne kompromisowe rozwiązania, jednak mógł spodziewać się sukcesu.

 

Nic z tego. Jednak takiej reakcji radni opozycji raczej się nie spodziewali. W mediach społecznościowych miasta pojawiły się np. grafiki z wizerunkami radnych, którzy głosowali przeciwko przyjęciu WPF. Oficjalny wręcz komunikat Urzędu Miasta zwiastował niemal katastrofę, zablokowanie wszelkich inwestycji, dotacji, nagród itd. Przedstawiciele opozycji raz za razem powtarzali, że nie ma się co pieklić, bo zgodnie z prawem, budżet miasta powinien być przyjęty do końca stycznia przyszłego roku. O akcji w mediach społecznościowych raczej jednak prezydentowi tak szybko nie zapomną - przynajmniej niektórzy.

 

Było to zresztą widać i słychać podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta. A pretekstem do tyrad była prezentacja stanowiska Komisji Współpracy Lokalnek w odpowidzi na pismo, jakie prezydent rozesłał m.in. do Rad Osiedli i organizacji społecznych i pozarządowych. Niby też ostrzegał w nim, że z pieniędzmi na różne zadania może być problem (z racji braku WPF i budżetu), ale w zgiełku „ostrzenia noży” zostało ono przez niektórych przeczytane chyba jednym okiem i zinterpretowane jako dalszy ciąg nagonki na opozycję i polityczną manipulację.

 

Od poprzedniej sesji Rady Miasta trwały jednak pewne negocjacje. Władze miasta, w odpowiedzi na wnioski opozycji, po raz kolejny dokonywały różnych przesunięć w projektach WPF i budżetu. W sumie dokonano kilku autopoprawek. Udało się np. znaleźć 6 mln zł na budowę szkoły na osiedlu Budziwój oraz sporo zwiększyć kwotę na szeroko rozumiane kwestie bezpieczeńśtwa. Mniejszych zmian jest oczywiście dużo więcej.

 

Sam prezydent Fijołek, podczas swojego wystąpienia, ograniczył się właściwie tylko do prezentacji tych głównych zmian w obu projektach. Zwrócił też uwagę, że na kolejne poprawki będzie czas już choćby na styczniowej sesji. WPF jako taki jest zmieniany zresztą w trakcie roku budżetowego wiele razy. Co więcej, przyjęcie budżetu już dzisiaj, ustrzeże miasto przed wieloma komplikacjami. W styczniu np. będzie ono musiało zapłacić pewne faktury za zrealizowane już prace, chociażby przy budowie Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego.

 

Argumenty, jakie padały w trakcie późniejszej dyskusji, były właściwie takie same jak wcześniej. A to np. za duże zadłużenie miasta i planowana emisja kolejnych obligacji, a to pewne uwagi Regionalnej Izby Obrachunkowej itp. Oprócz kilku mocniejszych wystąpień udało się już jednak zachować bardziej koncyliacyjną atmosferę.

 

Ostatecznie, projekt WPF został przyjęty stosunkiem głosów: 13 za, 9 - przeciw i 1 - wstrzymujący się. Z kolei w przypadku uchwały budżetowej rozkład głosów był następujący: za - 17; przeciwko - 6.

 

Prezydent Konrad Fijołek dziękując radnym za przyjęcie budżetu, szczególnie podziękował Andrzejowi Szlachcie, który - na to wygląda - odegrał szczególną rolę w „budżetowych” mediacjach między władzami miasta a radnymi opozycji.

 

Co ciekawe, już po przyjęciu przyszłorocznego budżetu radni dali upust swoim oczekiwaniom co do realizacji kolejnych inwestycji - i tych małych, i tych większych. Skąd wziąć na nie pieniądze już nie mówili.

 

Za przyjęciem WPF zagłosowało 13 radnych (Andrzej Dec, Mirosław Kwaśniak, Katarzyna Maciechowska, Anna Woźniak-Kunicka, Mateusz Maciejczyk, Wiesław Ziemiński, Andrzej Szlachta, Witold Walawender, Wojciech Jaślar, Aleksander Szala, Sławomir Gołąb, Robert Walawender, Bogusław Sak).

Projekt budżetu Rzeszowa poparło 17 radnych (Mirosław Kwaśniak, Andrzej Dec, Jacek Strojny, Katarzyna Maciechowska, Anna Woźniak-Kunicka, Mateusz Maciejczyk, Wiesław Ziemiński, Andrzej Szlachta, Witold Walawender, Wojciech Jaślar, Aleksander Szala, Sławomir Gołąb, Robert Walawender, Bogusław Sak, Rafał Kulig, Elżbieta Niedzielska, Michał Wróbel).

Na sesji obecni byli Grzegorz Wrona, były wiceprezydent, a obecnie wiceminister aktywów państwowych oraz poseł PiS Krzysztof Sobolewski.

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij