Drogie oferty na rozbudowę miejskiego systemu monitoringu w Rzeszowie
RZESZÓW. Na tę inwestycję miasto chciało przeznaczyć 660 000 zł, tymczasem najtańsza oferta jest droższa o kilkaset tysięcy. \\n\\n

Fot. ilustracyjne (pixabay/CC0)
Nowe elementy miejskiego monitoringu miałyby się pojawić np. na osiedlach Baranówka i Miłocin, a także sporą modernizację miałby przejść ten system na Stadionie Miejskim. Mówiąc w skrócie - ma być więcej kamer, dedykowanych urządzeń sieciowych, stacji operatorskich itd. Na stadionie z kolei zmodernizowane mają zostać np. światłowody i zainstalowane lepsze oprogramowanie zarządzające monitoringiem wizyjnym. Jeśli ktoś się zna (oj, przyda się) i jest ciekawy, to po szczegóły odsyłamy do dokumentacji przetargowej miasta.
Do przetargu stanęło trzech wykonawców. Cena najtańśzej oferty, rzeszowskiej firmy Infast, wynosi 1 159 890 zł. Infomech ze Stalowej Woli zażyczył już sobie 1 400 000 zł, a Przedsiębiorstwo Ochrony Mienia i Usług Detektywistycznych Security Office z Rzeszowa aż 2 398 500 zł.
Przedsięwzięcie miałoby potrwać ok. dwóch miesięcy.







