Trwa betonowanie na budowie Wisłokostrady w Rzeszowie
RZESZÓW. W poniedziałek rozpoczęło się betonowanie lewej nitki estakady, która przebiega nad torami kolejowymi. Operacja prowadzona jest w trybie ciągłym i potrwa aż 80 godzin.
Wisłokostrada to największa inwestycja drogowa Rzeszowa ostatnich lat. Droga będzie miała ponad 2 km długości - połączy al. Rejtana z ul. Generała Maczka i Siemieńskiego i odciąży z ruchu centrum Rzeszowa - m.in. al. Piłsudskiego a także rondo Pobitno.
Wisłokostrada to nie tylko budowa samej drogi ale także kilku dużych obiektów inżynierskich. Jednym z nich jest niedawno oddany do użytku nowy Most Załęski. Kolejnym jest potężna estakada nad torami kolejowymi. Ten obiekt składa się z dwóch niezależnych konstrukcji. Nitka prawa ma długość 270 metrów. Obiekt został zabetonowany w lutym tego roku. Teraz nadszedł czas na nitkę lewą, która ma długość prawie 374 m. Ta operacja ruszyła w poniedziałek o godz. 9.
– To zadanie prowadzone jest w trybie ciągłym i potrwa do 80 godzin. Beton na miejsce jest cały czas dowożony przez 30 betonowozów – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, który we wtorek był na budowie Wisłokostrady. Pojazdy do Rzeszowa dojeżdżają z dwóch betoniarni.
Do zabetonowania lewej nitki estakady potrzebne jest 4 434 msześc. betonu. Do zbrojenia zużyte zostało 815 243 kg stali.
Koszt budowy Wisłokostrady to 184 mln zł. Zgodnie z umową inwestycja ma być gotowa wiosną 2026 r. Niewykluczone jednak, że uda się ją zakończyć szybciej – jeszcze w tym roku.