Trwa nabór wniosków o dotacje dla startupów Deeptech Akcelerator

W pierwszym naborze wpłynęło 107 wniosków. Do programu akceleracyjnego zaproszono 16 startupów, po osiem w każdej ze ścieżek. W sumie otrzymają blisko 4,8 mln zł, z czego 3,2 mln zł w ramach ścieżki zdrowie i innowacyjna żywność (skoncentrowanej na startupach związanych z sektorem zdrowia, spożywczym i innowacjami w dziedzinie produktów leczniczych) oraz 1,6 mln zł dla ścieżki sector agnostic (rozwój projektu niezależnie od specjalizacji branżowej). Jedna trzecia z grupy startupów wybranych do dofinansowania, będzie realizowana na terenie województwa podkarpackiego.

Innowacje, które dofinansowano w ramach ścieżki branżowej: Zdrowie i innowacyjna żywność: wykrywanie wad serca płodu w USG, platforma do zarządzania produkcją, błonnik z odpadów pomidorowych, dygestorium z systemem filtracji, inteligentne zarządzanie tonerami, biologiczne wsparcie upraw warzyw, suplement wspierający zdrowie mężczyzn, granulacja suszonych wytłoków buraka (dodatek funkcjonalny do żywności)

Innowacje, które dofinansowano w ramach ścieżki Sector agnostic: system wsparcia mowy, proszek do druku 3D pianek, automatyczny ul pszczeli, szyba z powłoką grzewczą, platforma do wynajmu dronów, system nadzoru spawania aluminium, monitorowanie biomechaniki w sporcie, bezszczotkowy silnik do pojazdów opancerzonych

W drugiej rundzie inkubacji, startupy będą mogły liczyć na dofinansowanie do 200 tys. zł w ramach sector agnostic oraz do 400 tys. zł w ścieżce technologie informacyjno-komunikacyjne, która obejmuje inteligentne systemy transportowe, cyberbezpieczeństwo oraz nowe architektury sieciowe.

Oprócz finansowania, startupy zyskują wsparcie w ramach mentoringu oraz dostęp do sieci  kontaktów, które pozwolą im przyspieszyć proces komercjalizacji swoich produktów. Co ważne, ścieżka branżowa daje możliwość wdrożenia pomysłu u konkretnego odbiorcy technologii.

– Projekt opiera się na silnych partnerstwach, dlatego do współpracy zaprosiliśmy firmy nastawione na rozwój i innowacje - mówi Michał Tabisz, prezes PCI. - OpTeam chce wdrożyć zaawansowane rozwiązania z zakresu robotyzacji.

Kolejni partnerzy to Ideo, TechOcean, Orange, Stal Rzeszów, Centrum Medyczne Medyk, Cetus i Netrix. 

Projekt zautomatyzowanej obsługi ula

Sławomir Panek i jego ojciec Jan Panek z Rakszawy (pszczelarz z 50-letnim doświadczeniem w przeprowadzeniu pasieki) występujący jako startup MyHive zaproponowanie innowację w pszczelarstwie. 

- Pszczoły rocznie wypracowują produkty o wartości około 4 miliardów złotych - mówi Sławomir Panek. - Unia Europejska jest drugi producentem miodu na świecie, ale jest tylko w 60% samowystarczalna to znaczy że cztery na 10 słoików miodu które zjadamy trzeba sprowadzić spoza Unii. Pszczelarz ma spore problemy żeby konkurować na rynku. Największymi czynnikami wpływającymi na koszty miodu w Polsce są koszty pracy oraz prąd i transport.

Najpierw miód z ula trzeba z niego wyciągnąć, przetransportować do miejsca obróbki tam przelać specjalnych naczyń. Po zakończonym procesie ramki trzeba przetransportować z powrotem na miejsce zlokalizowania pasieki i włożyć z powrotem do ula. Pomysł zakłada zautomatyzowanie tych czynności. Ramki automatyczne drukowanie są na drukarce 3D. Umożliwiają odbiór miodu bez użycia specjalistycznego sprzętu i bez transportowania tych ramek