Wspólny projekt szpitala w Przemyślu i Uniwersytetu Medycznego w Lublinie

Fot. Szpital im. Św. Ojca Pio w Przemyślu

Projekt ma na celu opracowanie nowoczesnych metod diagnostycznych, które mogą pomóc w szybkim i skutecznym wykrywaniu tętniaków aorty brzusznej. Pozwoli to na szybszą interwencję medyczną, a tym samym zmniejszenie ryzyka powikłań.

Tętniak aorty brzusznej to groźne schorzenie, które wynika z wielu różnych czynników, w tym predyspozycji genetycznych, stanowiąc poważne zagrożenie zdrowotne. Najnowsze badania wskazują, że czynniki genetyczne odgrywają kluczową rolę w powstawaniu tego schorzenia, co otwiera nowe możliwości w diagnostyce i leczeniu pacjentów.

Choroba jest podstępna i śmiertelnie niebezpieczna, ponieważ nie daje praktycznie żadnych objawów. Z tego względu trudno wykryć tętniaka w porę. Z kolei, gdy już dochodzi do jego pęknięcia, na ratunek często bywa zbyt późno i pacjenci umierają wskutek silnego krwotoku wewnętrznego, zanim jeszcze dotrą do szpitala.

W przemyskim szpitalu kilka lat temu wprowadzono rozwiązanie, określane jako „Centrum kompleksowego leczenia tętniaków tętnicy głównej (Aortic Center)”. Pozwala ono na skoordynowane prowadzenie diagnostyki i leczenia, co w efekcie umożliwia zmniejszenie liczby pacjentów z pęknięciem tętniaków, a co za tym idzie - śmiertelność chorych.

Dodatkowe możliwości diagnostyczne pozwolą jeszcze bardziej zwiększyć przeżywalność pacjentów z tym schorzeniem.

-Dzięki współpracy z Uniwersytetem Medycznym w Lublinie oraz otrzymanemu grantowi, stawiamy ważny krok w kierunku leczenia chorób naczyniowych. Jest duża szansa, że dzięki temu za kilka lat pojawi się metoda, która pozwoli wykrywać tętniaki na wczesnym etapie, co przełoży się na poprawę zdrowia pacjentów i ich dłuższe życie - mówi Barbara Stawarz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala im. Św. Ojca Pio w Przemyślu.

Liderem projektu jest Uniwersytet Medyczny w Lublinie. Ze strony przemyskiego szpitala ośrodkiem współpracującym będzie Oddział Chirurgii Naczyniowej.