Kobieta dwa razy oszukana na „łatwych inwestycjach”
KRAJ.

Fot. pixabay/CC0
Wczoraj do chełmskiej komendy zgłosiła się 53-latka, która poinformowała, że padła ofiarą oszustów. Z jej relacji wynikało, że została po raz drugi oszukana.
W pierwszym przypadku uwierzyła oszustom, że może się wzbogacić poprzez bitcoiny.
Z kolei w listopadzie ubiegłego roku skontaktowali się z nią „przedstawiciele kancelarii prawnej”, którzy zaoferowali pomoc przy odzyskaniu utraconych pieniędzy. Kobieta poinformowała, że nie ma środków aby skorzystać z ich usług. Jednak została przekonana, że wystarczy, że będzie dla nich pracować, a zobowiązanie „samo” się spłaci.
Po podpisaniu umowy z rzekomym pracodawcą 53-letnia kobieta zaczęła „zarabiać” pieniądze. Jej praca polegała na wpłacaniu pieniędzy na swoje konto, a następnie przekazywaniu ich na inne konta. Na początku nic nie wzbudzało jej podejrzeń, jednak po czasie zorientowała się, że straciła ponad 30 tysięcy złotych.