Tomasz Poręba rezygnuje z kierowania sztabem PiS
PODKARPACKIE, WARSZAWA.

Tomasz Poręba. Fot. Facebook PiS
Kilka dni temu w mediach pojawiły się komentując krytyczne wobec sposobu prowadzenia kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości wypowiedzi Marcina Mastalerka i Adama Bielana ludzi zaangażowanych w poprzednie kampanie PiS. Wypowiedzi zebrała Interia: Wybory 2023. PiS na zakręcie kampanii. Sztabowcy biją na alarm - Wydarzenia w INTERIA.PL
Podkarpacki europoseł i szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba, skomentował to wpisem na twitterze: Spece od PRu: Adam Bielan autor przegranej kampanii z 2007r., opuszczający PiS po katastrofie smoleńskiej, twarz ciągnących w dół niejasności wokół NCBR oraz „tu jestem,tu jestem” Marcin Mastalerek, na aucie ostatnich wygranych kampanii PiS. Niezłe kombo.
Na co Marcin Mastalerek odpowiedział innym tweetem: Pycha kroczy przed upadkiem. Dokładnie tak zachowywała się Platforma Obywatelska w 2015 roku.
W piątek wieczorem Tomasz Poręba poinformował zaś: Po głębokim namyśle, kierując się dobrem obozu, złożyłem wczoraj na ręce prezesa Jarosława Kaczyńskiego dymisję z funkcji szefa sztabu PiS. Mimo, że nie została przyjęta, pozostaje ona dla mnie decyzją ostateczną.Dziś na tym stanowisku potrzebny jest ktoś z nową emocją i energią. Za którym stanie się murem