Będą dopłaty dla rolników do sprzedanych zbóż?
KRAJ, PODKARPACKIE. Chodzi o wsparcie rolników w obecnej, trudnej sytuacji na rynku zbóż spowodowanej wojną w Ukrainie, szczególnie w województwach do niej przyległych.

Fot. Adam Cyło
- Występuję z wnioskiem do Rady Ministrów w sprawie uruchomienia dla nich pomocy - poinformował wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. - Równocześnie wystąpiliśmy z wnioskiem do Komisji Europejskiej (KE), aby pomoc ta mogła być sfinansowana z rolniczej rezerwy kryzysowej KE.
Wsparcie będzie polegało na dopłatach dla rolników do sprzedanych zbóż: pszenicy i kukurydzy. Jak poinformował wicepremier, obecnie jest przygotowywane rozporządzenie w tej sprawie.
Szef resortu rolnictwa poinformował, że ze względu na to, że nie można jeszcze w tym momencie stwierdzić, ile środków uda się uzyskać z Unii Europejskiej, jednocześnie przygotowywany jest analogiczny krajowy mechanizm wsparcia.
- Dzięki tej pomocy będzie możliwe udrożnienie eksportu i opróżnienie pełnych magazynów zbóż przed sezonem żniw – podkreślił szef resortu rolnictwa.
Wysokość dopłat ma być uzależniona od odległości danego województwa od portów, ponieważ ta wpływa na cenę zbóż.
Najwyższe będą więc dopłaty dla rolników z województwach graniczących z Ukrainą, w których sytuacja jest najtrudniejsza: podkarpackiego i lubelskiego. Tam rolnicy będą mogli otrzymać 250 zł do sprzedanej tony pszenicy. W województwach: małopolskim, świętokrzyskim, mazowieckim, podlaskim rolnicy otrzymają dopłatę 200 zł. Rolnicy z pozostałych województw otrzymają 150 zł.
- Kwota pomocy będzie zależała od zadeklarowanych wcześniej w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) powierzchni upraw pszenicy i kukurydzy. Pomoc będzie udzielana do 60 proc. plonu i do powierzchni 50 hektarów upraw – poinformował szef resortu rolnictwa.
Maksymalne kwoty dopłat do hektara będą także zależały od województwa i będą wynosiły: lubelskie, podkarpackie: 825 zł do ha pszenicy, 1050 do ha kukurydzy; małopolskie, świętokrzyskie, mazowieckie, podlaskie: 660 zł do ha pszenicy, 840 do ha kukurydzy; pozostałe województwa: 495 do ha pszenicy, 630 do ha kukurydzy.
Jak podkreślił wicepremier, wniosek będzie miał prostą formę i będzie go można złożyć w dowolnym momencie do końca maja.
- Jedynym dokumentem, które będzie należało złożyć oprócz wniosku będzie dowód sprzedaży w postaci faktury. Będą uznawane faktury wystawione od 15 grudnia 2022 r. do 31 maja 2023 r. Dzięki temu rolnicy nie będą musieli czekać ze sprzedażą zboża na uruchomienie mechanizmu. - powiedział minister i wyjaśnił, że data 15 grudnia 2022 r. wynika z tego, że tego dnia doszło do znaczącego spadku cen zbóż na rynkach światowych.
Szef resortu rolnictwa zapewnił też, że prowadzone są wzmożone kontrole jakości zboża ukraińskiego - aby nie psuć rynku zbóż i pasz oraz ze względów bezpieczeństwa.
.