Grzegorz Braun krytykuje paszporty covidowe
RZESZÓW.

Grzegorz Braun kandydat na prezydenta Rzeszowa stanowczo sprzeciwił się dzieleniu mieszkańców i dyskryminacji, z jaką wiąże się ryzyko tzw. paszportów sanitarnych:
- Jako poseł codziennie otrzymuję sygnały o naciskach na żołnierzy, innych funkcjonariuszy służb mundurowych, ale także pracowników administracji, systemu lecznictwa, systemu edukacji. Wreszcie o naciskach na różne grupy społeczne i wiekowe. Celem tych nacisków jest wyegzekwowanie przyzwolenia, najlepiej entuzjastycznego, na poddanie procedurom medycznym, których cel, charakter i celowość pozostają dyskusyjne – mówił Grzegorz Braun.
Podkreślał, że gwarancja równości wobec prawa wyklucza dyskryminowanie jakichkolwiek grup, a dostęp do opieki zdrowotnej oraz przestrzeni publicznej powinien być dla każdego taki sam.
- Te naciski należy określić jako bezprawie. To naruszenie prawa do prywatności, prawa do nie bycia poddawanym eksperymentom medycznym. Nasi rodacy są poddawani presji i to presja, której trudno się oprzeć pojedynczemu człowiekowi – dodał Grzegorz Braun. - Jako prezydent Rzeszowa dołożę wszelkich starań, aby takie praktyki ukrócić. Rzeszów niech będzie strefą ludzi wolnych od formalnych czy nieformalnych nacisków.