Zarabianie na foreksie - czy to coś dla Ciebie?
Podczas pandemii i związanych z nią przymusowych obostrzeń, wielu z nas zmuszonych zostało do zmiany trybu pracy, a nawet ją straciło. Nic dziwnego, że Polacy przychylnym okiem zerkają na rynki kapitałowe. Jednym z chętniej wybieranych rynków jest Forex - największy rynek walutowy świata. Czy warto spoglądać w jego stronę? Jak zacząć zarabiać na Foreksie?
Czym jest Forex i jak się na nim zarabia?
Forex jest rynkiem wymiany walut o dziennym obrocie sięgającym nawet 5 bilionów dolarów. Takie obroty możliwe są dzięki udziałowi największych na świecie banków i instytucji finansowych, a także wysokiemu poziomowi lewarowania, co zapewnia olbrzymią płynność, ułatwiając inwestycje i spekulacje na tym rynku. Z tego powodu dzisiaj zdecydowana większość transakcji odbywa się tam właśnie w tym celu, a tylko ok. 10% wymiany walut zachodzi zgodnie z pierwotnym założeniem, czyli np. by umożliwić zakupy surowców czy płodów rolnych w innych częściach świata.
Spekulować na walutach może każdy z nas - każdego dnia, a w nawet każdej godzinie czy minucie ich kursy ulegają delikatnym wahaniom. Kupując fizyczną gotówkę w kantorze, zarobić byłoby trudno, bowiem należałoby się liczyć z dużą różnicą między kursem sprzedaży i zakupu - tzw. spreadem, a także powolną aktualizacją cen - kantory robią to zazwyczaj raz czy dwa razy na dobę. Inaczej jest na rynku Forex - tu spready są minimalne, podobnie jak prowizje. Na Foreksie zdecydowana większość transakcji (zwłaszcza dokonywanych przez klientów indywidualnych) jest lewarowana, dzięki czemu nawet niewielkie ruchy cenowe pozwalają na znaczne zarobki (o ile oczywiście otworzyło się dobrą pozycję).
Jak zacząć granie na Foreksie?
By rozpocząć spekulowanie na rynku walutowym potrzebny Ci będzie dobry forex broker, który zapewni Ci dostęp do dużej liczby par walutowych, przy niskich różnicach kursowych i niewielkich prowizjach, np. Saxo Bank. Najlepiej będzie najpierw otworzyć konto demo, na którym będziesz mógł zapoznać się z działaniem samego systemu, jak i obserwować zmiany kursu. Warto również zapoznać się z dostępnymi w internecie (często na stronie samego brokera) materiałami edukacyjnymi, dotyczącymi m.in. strategii inwestycyjnych, oscylatorów, wskaźników pomagających przy rozpoczynaniu i kończeniu pozycji, jak i samej analizy technicznej. Będąc uzbrojonym w taką wiedzę, można próbować swoich sił na największym rynku spekulacyjnym świata - najpierw niewielkimi kwotami, a po zdobyciu wprawy i doświadczenia - spróbować inwestować również większe środki.
.
