W gminie Solina będą odstraszać niedźwiedzie
GMINA SOLINA. Zgodę na przeprowadzenie akcji wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Rzeszowie.

Fot. Pixabay/CC0
Może i fajnie pocieszyć w internecie oko widokiem niedźwiedzi, gorzej kiedy takie miśki postanowią wpaść do gospodarstwa z wizytą i wyryczeć pytanie, czy aby nie mamy czegoś na przegryzkę. Nie? Dobra, i tak sprawdzimy… - mruknie czasem taki niedźwiedź i przystąpi do dzieła.
O zgodę na przeprowadzenie akcji odstraszania niedźwiedzi od zabudowań poprosił RDOŚ wójt gminy Solina, a ta po przeanalizowaniu dokumentacji wyraziła na to zgodę. W lecie bieszczadzkie niedźwiedzie zaczęły bowiem nieco „janosikować”. Upodobały sobie w szczególności okoliczne pasieki. Tylko przez czerwiec i lipiec zanotowano 27 takich przypadków. Szkody po wizytach niedźwiedzi wyceniono na 53 tys. zł. Podchodziły także pod zabudowania domowe. Ludzie zaczęli się bać.
RDOŚ wydał zgodę na odstraszanie niedźwiedzi do końca września. Zając się ma tym Fundacja Bieszczadziki. Odstraszanie ma się odbywać przy użyciu broni hukowej, hukowo-alarmowej, petard lub broni palnej na amunicje gumową (oczywiście nie można ranić zwierząt). Dopuszczalna odległość - do 150 m od zabudowań lub pasiek.