Jarosław Kaczyński na ekspresowej S19 (Via Carpathia)
RZESZÓW, ŚWILCZA. Rząd nie potrafi zakończyć w terminie żadnej inwestycji – oceniają politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Konferencja PiS (od lewej Adam Hofman, Tomasz Poręba, Jarosław Kaczyński i Władysław Ortyl). W tle ostatnie prace przy S19. Fot. Adam Cyło
Czytaj też Jarosław Kaczyński w obronie tradycyjnego wędzenia
Jarosław Kaczyński, lider Prawa i Sprawiedliwości spotkał się dziś (poniedziałek 5 maja 2014) z dziennikarzami w miejscu, gdzie kończy się droga ekspresowa S19. Przypomniał, że w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości zakładano, że cały polski odcinek S19 powstanie do 2015 roku.
- Nowa władza nie potrafiła włączyć tej drogi do transeuropejskiej sieci transportowej – mówił Jarosław Kaczyński. - To zaniechanie jest bardzo szkodliwe, szczególnie dla tej części kraju.
Dodał, że drogi Via Carpathia mogłaby stworzyć europejską oś rozwoju na linii północ-południe, obok linii wschód-zachód. Jego zdaniem powstanie takiej osi nie wszystkim odpowiadał.
- Nie mam dowodów, ale to też odegrało tutaj rolę – mówił prezes PiS. - Autostrad w Polsce powstaje niewiele, są drogi a polskie firmy, które je budują upadają.
Uczestniczący w konferencji poseł do Parlamentu Europejskiego Tomasz Poręba przypomniał, że – jego zdaniem - S19 można było wpisać do sieci TEN-T, ale nie było takiej woli ze strony rządu.
- Ta władza żadnej inwestycji nie potrafi w terminie zakończyć - stwierdził Tomasz Poręba.
O potrzebie budowy S19 mówił także marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl. Jego zdaniem to, że droga kończy się pod Rzeszowem, skutkuje tym , iż południowa część województwa ma słabsza dostępność komunikacyjną.
Dziennikarze pytali lidera PiS o sprawy ukraińskie i posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie Ukrainy. Jego zdaniem posiedzenie Rady byłoby ważne, gdyby służyło rzeczywistemu wciąganiu sił w politykę zagraniczną.
- Ale nie ma woli wykorzystania tego [przez rząd – przyp. red.] inaczej niż tylko propagandowo – stwierdził Jarosław Kaczyński.
Inne pytanie dotyczyło Kongresu Nowej Prawicy, a konkretnie czy prezes obawia się, że ta partia odbierze PiS-owi wyborców.
- Nie – odpowiedział krótko szef PiS-u, zaś Tomasz Poręba i Adam Hofman skwitowali pytanie śmiechem.
Inne pytanie dotyczyło określenia "polskie obozy śmierci". Jarosław Kaczyński opowiedział się za tym, by używajacych takich sformułowac pozywać przed amerykańskie sądy, gdzie są zasądzane wysokie odszkodowania.
Jarosław Kaczyński zapewnił także, że bardzo lubi bywać na Podkarpaciu, ale nie wie kiedy jeszcze przyjedzie, bo kampania wyborcza jest w toku. Dodał, że jest pewien, iż jego ugrupowanie zdobędzie na Podkarpaciu dwa mandaty. Wcześniej zaś mówił, że Tomasz Poręba jest bardzo dobrym kandydatem do Parlamentu Europejskiego.
ac