Będzie kłopot z wyłonieniem wykonawcy prac przy zabytkowej siedzibie urzędu w Pruchniku
GMINA PRUCHNIK, POWIAT JAROSŁAWSKI. Urząd Miejski oszacował koszt prac na 918 367 zł. Chrapkę na kontrakt ma pięciu wykonawców, ale ceny ich ofert są wysokie.
Fot. dokumentacja przetargowa
Najniższą cenę zaproponowała rzeszowska firma JNS - 1 117 481 zł. Nieco droższa jest oferta innej rzeszowskiej firmy BIPV - 1 196 462 zł, a najdroższa oferta w przetargu wyceniona jest na 1 703 782 zł (Kapibara z Knurowa).
Budynek urzędu składa się właściwie z dwóch części: starszej - od strony wschodniej i nowszej - od strony zachodniej, dobudowanej w 2002 r. Znajduje się on na skarpie, stąd np. z jednej strony cała kondygnacja znajduje się już pod ziemią.
Obiekt poddany ma zostać dość gruntownemu remontowi. Od izolacji fundamentów, przez naprawę elewacji i detali architektonicznych. Planuje się również wymianę stolarki okiennej. Spory zakres prac przewidziano także jeśli chodzi o wnętrze budynku. I to właściwie na wszystkich kondygnacjach - od piwnic aż po użytkowe poddasze. Znajdujące się tam pomieszczenia zostaną odremontowane i pomalowane, wymienione zostaną podłogi i wykładziny, zamontowana nowa stolarka drzwiowa. Na poddaszu, na oknach dachowych, pojawić się mają też rolety.
Władze Pruchnika chciałyby, żeby remont zakończył się w połowie przyszłego roku.
