Śmierć na autostradzie po Rzeszowem
RZESZÓW.
Fot. policja
Wczoraj (środa 6 listopada 2024 r.) na autostradzie A4 na wysokości wsi Bratkowice pod Rzeszowem (pas w w kierunku Korczowej) dosżło do wypadku. Ruch był utrudniony. Na trasie zatrzymał się - w związku z ograniczeniami (ustawione znaki ostrzegawcze) - m.in. cięzarowy samochód iveco z naczepą. W pewnym momencie w prawidłowo zatrzymaną ciężarówkę od tyłu wjechał osobowy chryslerem serbing.
W wyniku zdarzenia, 35-letni kierujący chryslerem poniósł śmierć na miejscu.
Na miejscu, do późnych godzin nocnych pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. 42-letni kierujacy iveco był trzeźwy.
Utrudnienia na autostradzie A4 zakończyły sie przed godz. 4.
.