Radni Jacek Strojny i Michał Wróbel prowadzą kontrolę w Urzędzie Miasta Rzeszowa
RZESZÓW. Od kilku tygodni radni klubu Razem dla Rzeszowa informowali o swoich interpelacjach. M.in. o jednozdaniowej odpowiedzi na obszerne zapytanie.
W środę wieczorem radny Jacek Strojny, wiceprzewodniczący Rady Miasta i lider Razem dla Rzesza i zamieścił na Facebooku wpis:
Dlaczego stopy się pocą
Kochani... wczoraj Michał Wróbel informował o próbach ograniczania możliwości realizacji mandatu radnego przez Sekretarza Miasta Rzeszowa i notorycznego odmawiania odpowiedzi na interpelacje i zapytania.
Dziś kolejna odsłona tej skandalicznej sytuacji. W związku z tym, że od kilku miesięcy próbujemy jako klub Razem dla Rzeszowa doprowadzić do ujawnienia faktur i umów i napotykamy na podobne ograniczenia, jak Michał, postanowiłem wszcząć kontrolę w trybie art. 24 ustawy o samorządzie gminnym (odpowiednik kontroli poselskiej).
Dziś dowiedziałem się że Sekretarz może mi wyznaczać kiedy to mogę zrobić 🙂. Jak mawiał klasyk... nie ze mną te numery Brunner.
Zamieścił też odpowiedź sekretarza Marcina Stopy:
Z uwagi na obowiązek zapewnienia prawidłowego porządku pracy ustalonego w Urzędzie Miasta Rzeszowa oraz w związku z koniecznością dokonania oceny zasadności Pańskich próśb w odniesieniu do ograniczeń prawnych dotyczących dostępu do informacji oraz materiałów (w szczególności zachowanie przepisów o tajemnicy prawnie chronionej), termin ewentualnego podjęcia przez Pana radnego ww. czynności zostanie Panu zaproponowany w ciągu 7 dni.
Dziś o godz. 8.30 Jacek Strojny i Michał Wróbel pojawili się przed Urzędem Miasta i rozpoczęli kontrolę. O jej wynikach mają poinformować.
