Pięciu wykonawców walczy o stworzenie na Drabiniance Zielonej Arkadii
RZESZÓW. Na kolejny kieszonkowy ogród miasto chciałoby wydać 399 050 zł. Powinno się udać.
Fot. MZZ
Firma Deep Green z Konar zaoferowała cenę 389 667 zł. Niewiele droższe są oferty firm: Arko z Dzikowca - 395 798 zł oraz Akar z Rzeszowa - 399 319 zł. Cena najdroższej oferty, firmy AZX Europe z Pustyni, wynosi 586 712 zł.
Projekt Arkadii, przygotowany przez Zarząd Zieleni Miejskiej, zakłada stworzenie parku, którego jednym z elementów będzie plac zabaw. Zostanie on wyposażony m.in. w tyrolkę, huśtawki, piaskownicę z elementami zabawowymi. Ustawione zostaną tam także inne wielofunkcyjne urządzenia zabawowe oraz muzyczne. Częścią tego projektu będzie także budowa alejki parkowej, ustawienie ławek, stojaków na rowery. Ponadto teren zostanie wzbogacony kwitnącymi rabatami bylinowymi oraz drzewami ozdobnymi, m.in. platanami klonolistnymi i tulipanowcami.
W tym roku zrealizowany ma zostać pierwszy etap inwestycji. W kolejnych planowane jest stworzenie stref: edukacyjnej, rekreacyjno-sportowej oraz przyrodniczej. Strefa docelowo zajmie teren o powierzchni ponad 80 arów.
Powstanie Arkadii był pomysłem mieszkańców osiedla Drabinianka, którzy swoją inicjatywę zgłosili do ubiegłorocznej edycji Rzeszowskiego Budżetu Obywatelskiego. Zdobył on poparcie, ale z przyczyn formalnych nie mógł zostać zrealizowany w puli środków, które w budżecie Rzeszowa są rezerwowane na budżet obywatelski.
- Arkadia jest bardzo ciekawym projektem, w który zaangażowało się wielu mieszkańców. Dlatego też podjąłem decyzję, by to zadanie wpisać do tegorocznego budżetu miasta i wykonać - mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.