Jak mogą wyglądać listy PiS w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim w 2023 r.
PODKARPACKIE, RZESZÓW.
Terminu wyborów jeszcze nie ma, prawdopodobnie że odbyć się mają w okolicach 15 października 2023 r. partie już zaczynają przygotowywać się do kampanii, w tym do skompletowania list. W tej chwili najwięcej posłów w okręgu 23 czyli rzeszowsko-tarnobrzeskim ma Prawo i Sprawiedliwość: to aż 10 posłów na 15 miejsc do obsadzenia. Tymczasem sondaże czy raczej estymacje i analizy z danych sondażowych mówią, że PiS może stracić przynajmniej jeden mandat, tzn. zamiast 10 mandatów może być ich dziewięć lub nawet osiem.
Jak może wyglać Nieoficjalnie mówi się, że listę otworzy poseł Krzysztof Sobolewski, drugie miejsce ma mieć Ewa Leniart (obecnie wojewoda, zdobyła już mandat w wyborach w 2019 r., ale zrezygnowała). Trzecie miejsce ma mieć kandydat Suwerennej Polski (dawniej Solidarnej Polski) czyli partii Zbigniewa Ziobry. W tej chwili posłem tej partii w okręgu jest Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości i kandydat na prezydenta Rzeszowa w wyborach w 2021 r.
Tylko jeden z obecnych parlamentarzystów poinformował, że nie będzie kandydował. To poseł Kazimierz Moskal z Ropczyc, zyskujący też duże poparcia w powiecie dębickim, gdzie był dyrektorem szkoły.
Wśród nazwisk pojawiają się przede wszystkim była posłanka Krystyna Wróblewska, rzeszowscy radni Grażyna Szarama i Marcin Fijołek oraz radni wojewódzcy Czesław Łączak (Dębica), Bogdan Romaniuk (Kolbuszowa) Karol Ożóg (Sokołów Małopolski, powiat rzeszowski) czy Jacek (Sędziszów Małopolski).
Warto dodać, że w wyborach do Senatu na pewno nie będzie startował Stanisław Ożóg. Najprawdopodobniej w okręgu obejmującym Rzeszów, powiat rzeszowski i powiat łańcucki PiS wystawi Józefa Jodłowskiego, obecnego starostę rzeszowskiego.