Związki zawodowe organizują Ogólnopolskie Dni Protestu
PODKARPACKIE. Ponad dwa tysiące osób może pojechać do Warszawy na akcję protestacyjną organizowaną przez trzy największe centralne związkowe w Polsce.
Z Regionu Rzeszowskiego „Solidarności” na manifestacje w ramach Ogólnopolskich Dni Protestu wyjedzie w sumie 1490 osób (31 autokarów). OPZZ (Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych) wysyła około 300 osób, natomiast Forum Związków Zawodowych około 200.
Protesty odbędą się pod Ministerstwem Skarbu, Ministerstwem Zdrowia i Ministerstwem Edukacji, a także pod sejmem, Pałacem Kultury i Nauki czy Stadionem Narodowym.
W sobotę (14 września) ma nastąpić kulminacja akcji - ogólnopolska manifestacja „Dość lekceważenia społeczeństwa”.
Najliczniejsze reprezentacje będą z WSK PZL-Rzeszów, PZL-Mielec, Zelmer, PKS-Rzeszów, PGE, Organiki Sarzyna, miejskich żłobków w Rzeszowie, TP SA, Koelner w Łańcucie, Fabryki Mebli w Kolbuszowej, ZUS, MPK w Rzeszowie, Fabryki Maszyn w Leżajsku oraz służby zdrowia i oświaty w Rzeszowie. Wśród manifestujących będą również służby mundurowe (w tym Związek Zawodowy Policjantów) oraz młodzież ze Stowarzyszenia Narodowy Rzeszów.
Uczestnicy z ramienia OPZZ to pracownicy WSK Rzeszów, PZL Mielec, Goodyear Dębica, Huta Szkła Krosno, Siarkopolu z Tarnobrzega i innych firm.
W trakcie manifestacji związkowcy zbierać będą podpisy pod wnioskiem o podjęcie przez Sejm uchwały dotyczącej skrócenia obecnej kadencji parlamentu.
Główne postulaty strajkujących:
1. Zmiana prawa o referendach ogólnokrajowych. Chodzi o to, aby po zebraniu 500 tys. podpisów rozpisanie referendum było obligatoryjne. Dziś o tym, czy się ono odbędzie decyduje Sejm. Od 1989 roku nie przeprowadzono ani jednego referendum ogólnokrajowego z inicjatywy obywateli, a miliony podpisów Polaków pod wnioskami referendalnymi trafiły do sejmowej niszczarki.
2. Wycofanie fatalnych dla pracowników zmian w Kodeksie pracy wprowadzających 12-miesięczne okresy rozliczeniowe czasu pracy i elastyczny czas pracy. Po wprowadzeniu tych rozwiązań w życie pracodawcy mogą np. przez kilka miesięcy nakazać pracownikom pracę po kilkanaście godzin dziennie bez dodatkowych pieniędzy za nadgodziny. Z kolei przez pozostałą cześć roku pracownicy będę odbierać niepłatne dni wolne lub pracować po 4 godziny dziennie za połowę pensji.
Pozostałe żądania:
1. Zaniechanie likwidacji rozwiązań emerytalnych przysługujących pracownikom zatrudnionym w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze.
2. Uchwalenie przez Sejm RP ustaw ograniczających stosowanie tzw. umów śmieciowych.
3. Zaprzestanie likwidacji szkół i przerzucania finansowania szkolnictwa publicznego na samorządy, a także wprowadzenie pakietu zmian poprawiających funkcjonowanie ochrony zdrowia i dostęp do bezpłatnej edukacji.
4. Stworzenie osłonowego systemu regulacji finansowych oraz ulg podatkowych dla przedsiębiorstw utrzymujących zatrudnienie w okresie niezawinionego przestoju produkcyjnego.
5. Podwyższenie wysokości płacy minimalnej zgodnie z obywatelskim projektem ustawy złożonym przez NSZZ Solidarność.
6. Stworzenie ustawy o systemie rekompensat dla przedsiębiorstw energochłonnych.
Hasła do skandowania
Solidarność podaje także swoim zwolennikom propozycje haseł do skandowania. Wśród nich są:
Do nal da – do wo ra
Wo li my – Ka czo ra
Do nal da – do wia dra
Gor szy niż – po da gra
Pi no kio – do To kio
Plat fu sy – ma to ły
Wra caj cie – do szko ły
Tu ska le nia – do wię zie nia
Do nal do łek – a fe ro łek
Ros tow ski – precz z Pol ski
Wróć do domu – do Al. bio nu
Do nal di no – pen do li no
Kła mie la tem – kła mie zi mą
Bu fe to wa – z pa ca no wa
Plat for mer si - o szu ku ją
Więc zwią zko wcy – pro te stu ją