Rzeszowski zamek na cele kulturalne, a nowy sąd powstanie przy ulicy Dołowej
RZESZÓW. W ciągu trzech lat przy ul. Dołowej ma powstać nowy gmach Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Zamek Lubomirskich, który jest obecnie jego siedzibą zostanie natomiast przeznaczony na cele kultury. Przedstawiciele miasta i Ministerstwa Sprawiedliwości podpisali dzisiaj akt notarialny, który pozwoli rozpocząć inwestycję.
Od lewej prezydent Konrad Fijołek i wiceminister Marcin Warchoł. Fot. Grzegorz Bukała/UM Rzeszów
Na mocy porozumienia Miasto Rzeszów przekazało Ministerstwu Sprawiedliwości teren przy ul. Dołowej w sąsiedztwie Sądu Rejonowego. W tym miejscu powstanie nowy gmach Sądu Okręgowego. Z zapowiedzi resortu sprawiedliwości wynika, że obiekt ma być gotowy w ciągu 36 miesięcy. Będzie to jeden z najnowocześniejszych budynków wymiaru sprawiedliwości w Polsce, zostanie wyposażony m.in. w nowoczesną infrastrukturę informatyczną. Inwestycja w tym rejonie wypełni zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który Rada Miasta Rzeszowa uchwaliła jeszcze w 2002 roku.
- Zarówno dla Rzeszowa, jak i wymiaru sprawiedliwości to wielka chwila. W tym rejonie powstanie atrakcyjny obszar centro twórczy. Aby zrealizować budowę w tym miejscu, musieliśmy przeprowadzić mnóstwo badań gruntu, które potwierdziły, że pod powierzchnią nie ma żadnych niebezpiecznych substancji, ani odpadów. Dopiero po ich zakończeniu możliwe było przekazanie terenu ministerstwu. Czekamy niecierpliwie na rozpoczęcie prac i mamy nadzieję, że uda się je zrealizować w ciągu zapowiedzianych przez ministerstwo 36 miesięcy – mówi Jolanta Kaźmierczak, wiceprezydent Rzeszowa.
Na terenie obok wybudowanego wcześniej Sądu Rejonowego pozostanie do zagospodarowania kolejna działka, która jest własnością prywatnego inwestora. Miejscowy plan dopuszcza na niej zabudowę biurowo-usługową.
- I ta część miałaby zostać takim centrum obsługi dla tego rejonu. W pobliżu około 2 hektary terenu ma także Spółdzielnia Mieszkaniowa Nowe Miasto, z którą rozmawiamy już o możliwościach wykorzystania tych działek. Zależy mi na tym, aby powstała tu także przestrzeń, która da oddech mieszkańcom Rzeszowa oraz funkcjonalny układ komunikacyjny - parkingi i drogi, które pozwolą wygodnie dojechać do sądów i załatwić w nich sprawy – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Zamek Lubomirskich ma być natomiast otwarty dla mieszkańców. O tym, jaki charakter zostanie mu nadany zdecydują rzeszowianie oraz działające przy prezydencie instytucje oraz rady społeczne. Na otwarcie zamku nie trzeba będzie jednak czekać do momentu oficjalnego powołania w nim nowej instytucji.
- Chcemy, żeby zamek był otwarty dla mieszkańców jeszcze przed oficjalnym przejściem na rzecz miasta. Finalizujemy z prezydentem rozmowy w tej sprawie. Dziękuję władzom miasta za przekazanie działki pod budowę nowego sądu – mówi Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości.
.