Borsuk ze Stalowej Woli zawędrował do Orzysza
STALOWA WOLA. Tam na poligonie, na strzelnicy czołgowej, nowy bojowy wóz piechoty przechodzi kolejne testy.
- W przyszłym roku zakładam, że po pozytywnym zakończeniu testów podpiszemy umowę ramową z Polską Grupą Zbrojeniową i Hutą Stalowa Wola dotyczącą seryjnej produkcji BWP Borsuk - mówił wicepremier Mariusz Błaszczak.
BWP Borsuk to następca pojazdów BWP-1 i jest obecnie testowany przez żołnierzy 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. To nowoczesny pojazd gąsienicowy przeznaczony dla pododdziałów piechoty zmechanizowanej. W skład załogi wchodzi dowódca, działonowy operator i kierowca. Pojazd zdolny jest do transportu w przedziale desantowym sześciu żołnierzy w rejony pola walki.
BWP Borsuk charakteryzuje się zdolnością pokonywania przeszkód wodnych pływaniem oraz zdolnością do działań w różnych warunkach terenowych i klimatycznych. Chroni załogi i żołnierzy desantu przed ostrzałem pociskami z broni strzeleckiej i granatników przeciwpancernych, a także przed wybuchami min oraz improwizowanych ładunków wybuchowych. Jego prędkość maksymalna po drogach utwardzonych wynosi 65 km/h, z kolei pływać może z maksymalną prędkością do 8 km/h. Masa Borsuka w wariancie podstawowym wynosi 28 ton.
BWP Borsuk zbudowany jest na uniwersalnej modułowej platformie gąsienicowej. Borsuk wyposażony jest w zdalnie sterowany system wieżowy ZSSW-30. Wieża uzbrojona jest w armatę kaliber 30 mm oraz przeciwpancerne pociski kierowane. Pojazd przy wykorzystaniu pokładowych systemów uzbrojenia ma możliwość zwalczania piechoty, pojazdów opancerzonych, celów powietrznych i neutralizacji wielu innych zagrożeń.
Za projekt odpowiada konsorcjum, którego liderem jest Huta Stalowa Wola.