Komisarz Marek Bajdak: Wybory prezydenta Rzeszowa za 90 dni
RZESZÓW. Wojewoda Ewa Leniart wręczyła dziś akt wyznaczenia na funkcję prezydenta Rzeszowa Markowi Bajdakowi. W konferencji wzięli udział także Marcin Stopa, sekretarz miasta i Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta.
Ewa Leniart podziękowała Markowi Bajdakowi. Stwierdziła, że wyznaczony na prezydenta jest osobą kompetentną, nie zaburzy trybu działania urzędu, i doprowadzi do przyśpieszonych wyborów, które – jak przypomniała wojewoda - powinny odbyć się w ciągu 90 od daty wygaszenia mandatu.
- Czuję ciężar zaufania, którym mnie obdarzono, zamierzam swoje obowiązki wykonywać jak najrzetelniej – mówił Marek Bajdak. - Będę pełnił funkcję mniej więcej trzy miesiące deklaruję współpracę z wszystkimi, z radnymi jak i grupami mieszkańców.
Prezydent Bajdak zapewnił, że przez te 90 dni nie będą podejmowane żadne zobowiązania, które by mogły skutkować na kilka lat naprzód.
Andrzej Dec stwierdził, że to przełomowy okres w historii miasta, koniec pewniej epoki (odejście prezydenta Tadeusza Ferenca – przyp. red.).
- Mogę wyciągać wniosek, że przejściowy okres będzie przeprowadzony spokojnie, deklaracja że prezydenta nie otrzymał żadnych wskazówek, jest ważna.
Sekretarz Marcin Stopa stwierdził, że w najbliższych miesiącach Rzeszów będzie w dobrych rękach, mieszkańcy nie odczują kampanii, a oczekują realizacji tego, co jest zapisane w budżecie.
- Pracownicy dołożą starań by współpraca była dobra – zapewnił Marcin Stopa.
Wojewoda – odpowiadając na pytanie dziennikarzy – zapewniła, że wszyscy dążą do tego, by przedterminowe wybory na prezydenta odbyły się zgodnie przepisami prawa.
Marek Bajdak zapowiedział, że decyzję o powołaniu współpracowników podejmie w ciągu tygodnia lub dwóch.
.