Co z renowacją zabytkowej lokomotywy i wagonów dla Galerii Kolejnictwa w Baszni Dolnej?
GMINA LUBACZÓW. Przystępująć do realizacji projektu władze gminy zapewne nie sądziły, że akurat to będzie stanowiło aż taki problem.
Fot. Gmina Lubaczów (dokumentacja przetargowa)
Oczywiście finansowy, bo trwający obecnie przetarg jest już kolejnym. Pierwsze postępowanie zostało unieważnione z powodu zbyt wysokich cen. Bardzo możliwe, że czeka to również i ten przetarg, bo jedyny oferent, firma „Remteam” z Warszawy (ten sam co wcześniej), wydaje się nieugięty w swych żądaniach finansowych.
Zabytkowa lokomotywa i wagony mają stanowić jedną z atrakcji powstającej w Basznii Galerii Kolejnictwa. Oczywiście nie jedyną. Placówka ma powstać w przebudowanym i zaadaptowanym do nowych funkcji budynku byłej stacji oraz jej obiektach gospodarczych. Wnętrza wyposażone będą w sprzęt multimedialny, ułatwiający przy okazji korzystanie z obiektu przez osoby niepełnosprawne, w tym niewidome i niesłyszące. Wokół budynków powstaną też plac zabaw, miejsca odpoczynku dla odwiedzających, ciągi piesze oraz plac ekspozycyjny poświęcony kolejnictwu - ze starą lokomotywą i wagonami właśnie.
Na renowację lokomotywy gmina chce przeznaczyć nieco ponad 455 tys. zł. Lokomotywa stoi na razie w Krakowie. Zwycięzca przetargu będzie więc musiał przetransportować ją w miejsce remontu, później zaś do Baszni Dolnej. Pracy przy parowozie będzie sporo. Ma wrócić do wyglądu z lat 80-tych XX w., kiedy to był jeszcze wykorzystywany przez PKP. Lokomotywa Ty2-7 wyprodukowana została w 1944 r. przez firmę Henschel&Son w Kassel. PKP przejęła ją w 1945 r. a skreślona została z inwentarza przewoźnika w 1991 r. Po remoncie lokomotywa ma zostać także przystosowana do nowych funkcji i wyposażona np. w instalacje multimedialne. Parowóz powinien być jak „nowy” do końca lutego 2021 r.
Niestety „Remteam” zażyczyl sobie za to aż 879 450 zł. Nie opuścił ceny ani o złotówkę.
Podobny problem pojawił się w przypadku renowacji kilku zabytkowych wagonów. A wyremontowane mają zostać trzy zabytkowe wagony - jeden pasażerski i dwa towarowe. Ten pierwszy ma powrócić do swojego wyglądu sprzed 1939 r. Oprócz remontu poszycia, wnętrze wagonu zostanie też dostosowane do funkcji wystawienniczych. Kilkudziesięcioletnie wagony towarowe służyły zaś kiedyś w Ludowym Wojsku Polskim.
Tu oferta „Remteam” opiewa odpowiednio na 815 490 zł i 553,5 tys. zł (limit gminy: 610 tys. zł i 294 954 zł). Czyli też tyle samo, ile za pierwszym razem.