Krew cały czas potrzebna, a liczba krwiodawców spadła
PODKARPACKIE, KRAJ. O połowę spadła liczba krwiodawców w Polsce, stany zapasów krwi spadły radykalnie w całym kraju. W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie na początku tygodnia stany większości grup krwi były niskie, ale po apelach w mediach pojawili się honorowi dawcy krwi, a także żołnierze.
Kolejka przed Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie (ul. Wierzbowa 14). Fot. KZ
Brak wystarczających zapasów krwi może się odbić na zdrowiu i życiu pacjentów, którzy muszą mieć ją regularnie przetaczaną. Punkty krwiodawstwa w całej Polsce wdrożyły procedury, które minimalizują ryzyko zarażenia koronawirusem SARS CoV2 i od kilku dni apelują o oddawanie krwi. Przez pierwszy tydzień najpierw epidemii, później pandemii koronawirusa do regionalnych centrów krwiodawstwa zgłaszało się coraz mniej dawców. W efekcie doprowadziła to do niedoborów krwi w szpitalach. Wprawdzie znaczna ich część, także w Podkarpackiem, odwołała wiele planowych zabiegów, ale krew nadal jest potrzebna. Szczególnie pacjenci leczeni onkologicznie czy osoby po przeszczepach bardzo jej potrzebują. A stacje krwiodawstwa - ze względu na obowiązujące już normy prawne stanu epidemii - nie mogą przeprowadzać masowych akcji pobierania krwi.
Na stronie RCKiK w Rzeszowie (www.rckk.rzeszow.pl) podawane są codzienne raporty dotyczące stanu zapasów krwi w poszczególnych jej grupach. Jeszcze na początku tygodnia w kilku oscylował on na poziomie niski i średni. Obecnie większość to wysoki i optymalny. Jak przełamano strach u ludzi przez zarażeniem? W centrach mocno zadbano o kwestie bezpieczeństwa stosując bardzo daleko idące zasady higieny.
Wszystkie meble dostępne dla dawców porozstawiano na bezpieczną odległość 1,5-2,0 metra. Dezynfekowane są wszystkie powierzchnie (np. klamki, fotele, stoliki, drzwi). Wszędzie umieszczono butle z płynem dezynfekującym. Część personelu, jeszcze przed budynkiem, na wydzielonym stanowisku prowadzi wstępną kwalifikację dawców. Mierzona jest im temperatura i przeprowadzany wywiad medyczny. Osoby, które nie spełniają kryteriów nie są wpuszczane na teren ośrodka. Do oddania krwi nie są kwalifikowane osoby, które:
- przebywały poza Polską w ciągu ostatnich 2 tygodni,
- miały kontakt z osobą z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2,
- miały kontakt z osobami, które wróciły z kraju z lokalną transmisją wirusa SARS-CoV-2 i miały objawy infekcji,
- przechodziły zakażenie Covid-19 (po ustąpieniu objawów oraz wykluczeniu zakażenia w badaniu laboratoryjnym),
- mają objawy infekcji dróg oddechowych,
- mają podwyższoną temperaturę powyżej 37 stopni Celsjusza.
