Powiat Rzeszowski - siła inwestycji

Schematy podatkowe. Kogo dotyczą, kto ma o nich informować skarbówkę

Opublikowano: 2019-05-11 12:49:35, przez: admin, w kategorii: Prawo

1 stycznia 2019 r. weszły w życie przepisy dotyczące schematów podatkowych, a kary dla firm to nawet 2 mln zł. Nowe regulacje są skomplikowane i niejasne, pojawiło się wiele mitów, które warto obalić.

Schematy podatkowe. Kogo dotyczą, kto ma o nich informować skarbówkę

 

Nałożyły one obowiązek przekazywania do Krajowej Administracji Skarbowej informacji o schematach podatkowych zarówno przez podmioty je opracowujące lub wdrażające (tzw. promotorzy i wspomagający), jak i przez samych korzystających. Dodatkowo, na promotorów nałożono obowiązek posiadania wewnętrznej procedury dotyczącej identyfikacji i raportowania schematów podatkowych. Za brak takiej procedury grozi kara administracyjna do 2 mln złotych.

 

Mit pierwszy: nie korzystam z optymalizacji podatkowych, więc nie mam schematów podatkowych.

 

Wielu podatników uważa, że jeśli nie wdrażają u siebie optymalizacji podatkowych, to nie pojawiają się w ich działalności schematy podatkowe. W konsekwencji, tacy podatnicy uważają, że ich nie dotyczy obowiązek raportowania schematów podatkowych.

 

- To niestety mylny pogląd, gdyż schematy podatkowe w rozumieniu nowych przepisów mogą powstać w toku zwykłej, bieżącej działalności przedsiębiorstwa - mówi Paweł Stańczyk, doradca podatkowy, lider Praktyki Planowania Podatkowego w Kancelarii Ożóg Tomczykowski.

 

Przykładem jest powstanie u podatnika różnicy w podatku odroczonym w kwocie przekraczającej 5 milionów złotych – taka sytuacja może być uznana za schemat podatkowy, który należy zgłosić do Krajowej Administracji Skarbowej.

 

- Nawet skorzystanie ze zwykłej ulgi podatkowej na badania i rozwój może, zgodnie z wyjaśnieniami Ministerstwa Finansów, oznaczać w pewnych okolicznościach wdrożenie schematu podatkowego, który powinien zostać zgłoszony do Krajowej Administracji Skarbowej - wyjaśnia Paweł Stańczyk.

 

Mit drugi: korzystam z profesjonalnych doradców, więc sam już nie muszę nic raportować.

 

Kolejnym błędnym przekonaniem jest to, że jeśli podmiot korzysta z usług profesjonalnych doradców podatkowych, adwokatów czy radców prawnych to obowiązki w zakresie raportowania schematów podatkowych wykonają te podmioty. Taka sytuacja będzie miała miejsce, gdy korzystający zwolni swojego doradcę z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej. Jeśli jednak to nie nastąpi, to obowiązek przekazania informacji o schemacie podatkowym będzie ciążył na samym korzystającym.

 

Należy również pamiętać, iż niektóre schematy mogą powstawać w toku bieżącej działalności gospodarczej i to sam podatnik ma wówczas ma obowiązek taki schemat zaraportować. Przykładem jest wypłata dywidendy, jeśli podatnik (płatnik) zastosuje umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania i na tej podstawie pobierze niższy podatek. Jeśli na skutek zastosowania umowy ten podatek będzie niższy o więcej niż 5 mln złotych, to taka sytuacja będzie uważana za schemat podatkowy, który sam podatnik jako korzystający powinien zgłosić do Krajowej Administracji Skarbowej.

 

Mit trzeci: jako zwykły podatnik nie muszę posiadać procedury w zakresie schematów podatkowych.

 

Do posiadania procedury w zakresie schematów podatkowych zobowiązani są promotorzy, czyli najczęściej doradcy podatkowi, adwokaci i radcowie prawni. Należy jednak pamiętać, że promotorem może stać się każda osoba (fizyczna czy prawna), które opracowuje, oferuje lub wdraża schematy. Jeśli więc, przykładowo, dyrektor finansowy spółki-matki postanowi o wdrożeniu określonego rozwiązania podatkowego (spełniającego definicję schematu) w innych spółkach z grupy, to może on stać się promotorem i wówczas zatrudniająca go spółka zobowiązana jest posiadać procedurę dotyczącą schematów podatkowych (o ile jej przychody lub koszty przekroczyły w poprzednim roku obrachunkowym 8 mln złotych).

 

- A zatem przekonanie, iż obowiązek posiadania takiej procedury nie dotyczy zwykłych podatników, niebędących doradcami, jest błędne. Pozostawanie w tym przekonaniu w określonych sytuacjach może zakończyć się karą w wysokości 2 mln złotych - wyjaśnia prawnik z Kancelarii Ożóg Tomczykowski.

 

MarketNews24

 

 

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij