Na pierwszej sesji sejmiku województwa podkarpackiego nie udało się wybrać przewodniczącego komisji rewizyjnej. Według zapisów ustawy o samorządzie województwa (art 30, ust. 4): Przewodniczącym komisji rewizyjnej jest radny największego klubu radnych, który złożył oświadczenie o odmowie udzielenia poparcia zarządowi województwa. W wypadku gdy dwa lub więcej klubów radnych, o których mowa w zdaniu pierwszym, składają się z równej liczby radnych, przewodniczącym może zostać radny każdego z takich klubów.

Klub Koalicja Obywatelskiej zgłosił kandydaturę Andrzeja Szlęzaka, byłego prezydenta Stalowej Woli. Jednak nie uzyskał on poparcia Prawa i Sprawiedliwości, największego klubu radnych. Andrzej Szlęzak już w czasie kampanii wyborczej, a także później zapowiadał zainteresowanie się niektórymi projektami, które zaangażowany jest samorząd województwa (od kilka kadencji), w tym projektami dofinansowanymi (centrum wystawienniczo-kongresowe, sieć szerokopasmowa oraz projektami informatycznymi).

- Wskazujemy na pana Andrzej Szlęzaka, który w naszym przekonaniu, zgodnie z prawem powinien zostać przewodniczącym komisji rewizyjnej – mówił dziś na konferencji prasowej Zdzisław Gawlik, przewodniczący Platformy Obywatelskiej na Podkarpaciu. - Radni PiS zachowują się jak PZPR w PRL, która decydowała jak ma wyglądać opozycja. Czy zarząd województwa ma coś do ukrycia? Będziemy patrzeć na ręce.

- Jestem w sytuacji piłeczki pingpongowej, zazwyczaj byłem rakietką – mówił Andrzej Szlęzak. - Zgoda pewnie nie będzie szybko.

Działacze Koalicji Obywatelskiej (którą tworzą Platforma Obywatelska, Nowoczesna i inne środowiska opozycyjne wobec rządów Prawa i Sprawiedliwości) zapowiadają, że dziś złożą dwa wnioski dotyczące prezydium sejmiku. Pierwszy dotyczył będzie zwiększenia liczby wiceprzewodniczących sejmiku, a drugi powołania na tę funkcję opozycyjnego wiceprzewodniczącego. Będzie to Antoni Pikul, przez pewien czas wiceburmistrz Jasła.