Powiat Rzeszowski - siła inwestycji
Preferencyjne pożyczki między innymi na poprawę efektywności energetycznej

Tempo wzrostu gospodarczego Polski wyraźnie zwalnia

Opublikowano: 2012-06-04 21:39:43, przez: admin, w kategorii: Opinie

Można oczekiwać spadku dynamiki wzrostu PKB z około 3,5% w pierwszym półroczu br. do około 2,5% w drugim półroczu i około 2% w 2013 roku. Ale prognoza na przyszły rok jest teraz obciążona dużym błędem, ze względu na znów rosnącą niepewność dotyczącą niektórych krajów (Grecja, Hiszpania).

Prof. Stanisław Gomułka, fot. BCC

Prof. Stanisław Gomułka, fot. BCC

Z drugiej strony osłabienie euro wobec dolara  podtrzymuje sektor eksportowy strefy euro, szczególnie Niemiec. Kondycja gospodarki niemieckiej jest ciągle bardzo dobra, a to dla Polski ma duże znaczenie.

PKB w I kw. 2012 r. był wg wyliczeń GUS-u o 3,5% wyższy niż w I kw. 2011 r. Ten wynik nie jest niespodzianką. Jest wręcz całkowicie zgodny z prognozami Ministerstwa Gospodarki i niezależnych ekonomistów. Rok temu analogiczne tempo wzrostu wyniosło 4,6%. Zatem mamy wyraźne spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego, w skali około 1/4 tempa wzrostu sprzed roku.

Spowolnienie dotyczy przede wszystkim spożycia indywidualnego, gdzie obecne tempo wzrostu (2,1% rok do roku) jest  o blisko połowę niższe niż rok temu. Dość wysokie (6,7% r/r), wyższe niż rok temu, jest tempo wzrostu nakładów inwestycyjnych na środki trwałe. Ale nawet w tym obszarze mamy znaczne osłabienie dynamiki wzrostu w porównaniu z drugim półroczem ub. r. W drugim półroczu tego roku, a tym bardziej w przyszłym roku, należy oczekiwać dużego spadku inwestycji publicznych.

Ponieważ spada poziom spożycia publicznego, więc skala dalszego spowolnienia wzrostu będzie zależała od eksportu netto.  W ostatnich czterech kwartałach eksport netto znacząco wzrósł. Bez tego wzrostu dynamika PKB wyniosłaby nie 3,5% ale 2,8%. Pomimo silnego spowolnienia wzrostu w UE, a w szeregu krajów – wręcz recesji, eksport netto Polski może nadal rosnąć. Pomaga w tym osłabienie złotego oraz spadek jednostkowych kosztów pracy, oznaczający w sumie dość silny wzrost konkurencyjności polskich produktów. Ale ten wzrost może być powolniejszy niż dotąd.

W sumie oczekiwałbym spadku dynamiki wzrostu PKB z około 3,5% w pierwszym półroczu br. do około 2,5% w drugim półroczu i około 2% w roku przyszłym. Ale prognoza na 2013 r. jest teraz obciążona dużym błędem, ze względu na znów rosnącą niepewność dotyczącą niektórych krajów (Grecja, Hiszpania). Z drugiej strony osłabienie euro wobec dolara  podtrzymuje sektor eksportowy strefy euro, szczególnie Niemiec. Kondycja gospodarki niemieckiej jest ciągle bardzo dobra, a to dla Polski ma duże znaczenie.

Prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij