Specjalistyczne badania w laboratorium RARR w Jasionce
RZESZÓW, JASIONKA. Największa w Polsce komora klimatyczna, ręczny spektrometr rentgenowski, przestrzenny skaner optyczny czy też termowizyjny system pomiarowy - to niektóre z urządzeń z wyposażenia Laboratorium Materiałoznawstwa i Prototypowania Aeropolis.
Fot. Tadeusz Poźniak
Laboratorium funkcjonuje w Inkubatorze Technologicznym w Jasionce od grudnia 2015 roku. Zrealizowano już kilkanaście zleceń, a zadowoleni przedsiębiorcy wracają z kolejnymi. Zakup urządzeń konsultowany był z przedsiębiorcami.
- Badania mogą zlecać firmy spoza Inkubatora Technologicznego i Podkarpackiego Parku Naukowo – Technologicznego Aeropolis. Stosujemy stawki nierynkowe, więc wartość usługi możemy obniżyć nawet o 50 procent - mówi Barbara Kostyra, wiceprezes Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego S.A. - Z usług laboratorium skorzystały m.in. firmy: ML System, Heli-One i Betonowo.
Na wyposażeniu laboratorium znajduje się m.in. komora klimatyczna, w której można badać wpływ nasłonecznienia, temperatury, deszczu i wilgotności na przedmioty i urządzenia wytwarzane przez firmy z branży tworzyw sztucznych, motoryzacyjnej i fotowoltaiki. Badania paneli fotowoltaicznych zleciła tutaj firma ML System. Łącznie dla firmy wykonano pięć badań.
Badania dla Ml Systems w komorze klimatycznej
- Otrzymaliśmy od przedsiębiorcy normy i według nich programowaliśmy komorę klimatyczną. Ponieważ mamy największą komorę w Polsce pracującą w szerokim zakresie temperatur od -60 do +110 stopni, jesteśmy w stanie wykonać niemal każde badanie, z pełnym oświetleniem w zakresie promieniowania UVA i UVB. Mamy też zlecenia na następne badania starzeniowe. Ponadto adaptowaliśmy komorę UVA, która służy do utwardzania modeli z drukarki 3SP na potrzeby wykonania badań w podobnych warunkach. W niej można badać mniejsze produkty, dzięki czemu przedsiębiorca ponosi niższe koszty - tłumaczy Marek Magniszewski, kierownik laboratorium.
Ponadto w komorze klimatycznej firmy z branży tworzyw sztucznych mogą zlecać np. badania starzeniowe powłok izolacyjnych kabli, badanie komponentów z tworzyw (reklamówki, worki foliowe, itp.) pod kątem biodegradacji, badanie przenikania wilgotności do wnętrza kabli; branża fotowoltaiczna - testy wilgotnościowo-zamrożeniowe, badanie cyklów termicznych dla modułów krzemowych oraz cienkowarstwowych. Natomiast firmy z branży motoryzacyjnej mogą tu przeprowadzać testy starzeniowe poduszek powietrznych, badania starzeniowe powłok lakierniczych z wykorzystaniem systemu nadeszczania, badanie wytrzymałości tapicerki na promieniowanie słoneczne.
Ciekawym i funkcjonalnym urządzeniem w laboratorium jest ręczny spektrometr rentgenowski przeznaczony do wykonywania szybkich i nieniszczących analiz. Badanie składu pierwiastkowego na powierzchni badanego elementu przy użyciu spektrometru zleciła firma Heli-One, zajmująca się remontami i certyfikacją śmigłowców ciężkich.
- Szybka analiza pozwoliła przeprowadzić badanie niemalże od ręki - przyznaje Marek Magniszewski.
Drukarki 3D drukują bezpośrednio ze skanera
W laboratorium funkcjonuje też pracownia szybkiego prototypowania wyposażona w skaner optyczny i dwie drukarki 3D, a także wiele innych nowoczesnych sprzętów, pozwalających na szeroki wachlarz badań. Z przestrzennego skanera optycznego umożliwiającego skanowanie 3D mogą korzystać producenci z przemysłu lotniczego, samochodowego i dóbr konsumpcyjnych oraz ich dostawcy. Dostępna w laboratorium drukarka w technologii SLS ma ogromny potencjał produkcyjny i może być zastosowana przy produkcji prototypów telefonów, części maszyn i ich napędów, części zamiennych dla branży AGD, a nawet biżuterii i dodatków. Z kolei wielkoformatowa drukarka w technologii 3SP pozwala nawet na produkcję wyjątkowo dużych modeli 3D z zachowaniem dokładności detali m.in. dla lotnictwa, medycyny i (w tym stomatologii) oraz dla jubilerów. Drukarki 3D drukują prototypy urządzeń bezpośrednio na podstawie obrazu ze skanera optycznego.
Na wyposażeniu laboratorium znajdują się także kamery termowizyjne, z których może korzystać branża odnawialnych źródeł energii, np. w pomiarach temperatury generatorów w gondolach wiatraków czy pomiarów rozkładu temperatur ogniw fotowoltaicznych. Kamery te używane są przy sterylizacji opakowań medycznych i przy określaniu temperatury obudowy komory spalania silników lotniczych.
- Przedsiębiorcy wracają z kolejnymi zleceniami. Robimy badania zarówno proste, jak i nietypowe. Zdajemy sobie sprawę, że będą do nas trafiać coraz bardziej skomplikowane zlecenia i na pewno zrobimy wszystko, żeby je zrealizować - mówi kierownik laboratorium. - Ciągle też sprawdzamy możliwości urządzeń, jakimi dysponujemy i okazuje się, że te maszyny potrafią dużo więcej.
W laboratorium przy obsłudze urządzeń pracują trzy osoby, Marek Magniszewski, Mateusz Jastrząb i Anna Strusińska.