Otwarcie hali sportowej przy ulicy Hetmańskiej dopiero w styczniu 2016
RZESZÓW. I znów poślizg. Hala miała być gotowa do 27 grudnia. Będzie nieco później.
Taki poślizg jednak już nie boli miejskich urzędników. Nic dziwnego. Jeśli na ukończenie inwestycji czeka się o rok dłużej, to nawet kilka tygodni nie robi już różnicy.
Jak jednak zapewnia Ratusz, budowa jest już właściwie ukończona.
- Teraz trwają jeszcze prace porządkowe - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta miasta - Potem rozpoczną się właściwe odbiory.
I hala zostanie wreszcie oddana do użytku.
Wreszcie, bo pierwotnie miało to nastąpić - owszem - w grudniu, ale ubiegłego roku. Wykonawca popadł jednak w kłopoty finansowe i nie był w stanie dotrzymać tego terminu. Podobnie jak i kolejnych. To m.in. przez tę właśnie inwestycję, miasto postanowiło zaostrzyć wymagania wobec wykonawców, którzy chcieliby wystartować w miejskich przetargach. Naciskał na to prezydent Tadeusz Ferenc, który chciał zabezpieczyć interesy miasta przed nierzetelnymi wykonawcami.
W nowej hali sportowej znajdować się będą trzy pełnowymiarowe boiska do siatkówki, koszykówki i piłki ręcznej. Na widowni zasiąść będzie mogło nawet 350 osób. Oprócz boisk, w hali znalazło się także miejsce m.in. na siłownię, kilka sal lekcyjnych i całe zaplecze sanitarne oraz administracyjne.
Budowa hali sportowej przy V LO kosztować ma w sumie 7,5 mln zł.