Czwarta rewolucja przemysłowa dociera do Polski
W związku z przenoszeniem fabryk do krajów, gdzie są niższe koszty, państwa Europy Zachodniej planują zreorganizować przemysł tak, by w jak najlepszy sposób wykorzystać najnowsze technologie informatyczne oraz by dostosować się do potrzeb rynku.
Fot. Pixabay/CC0
– Przede wszystkim chcemy informować o potrzebie rozmowy, potrzebie myślenia na temat przemysłu 4.0. Żebyśmy pobudzali siebie nawzajem do tworzenia czegoś nowego – mówi Paweł Stefański, prezes Balluff. – Chcemy też pokazać przykłady tego, jak polskie firmy realizują założenia czwartej rewolucji przemysłowej.
Inicjatywa Przemysłu 4.0, zwana także czwartą rewolucją przemysłową, pochodzi z Niemiec. Tamtejszy rząd federalny od kilku lat promuje intensywniejsze wykorzystanie technologii informacyjnych i internetu w klasycznych gałęziach przemysłu. Polega to na tworzeniu szybszych, bardziej elastycznych i bardziej wydajnych procesów produkcji oraz szybkim dostosowaniu ich do indywidualnych potrzeb klientów.
Wszystko ma służyć zwiększeniu konkurencyjności w obliczu ciągłego przenoszenia produkcji z Europy Zachodniej do krajów o niższych kosztach. Przede wszystkim na Daleki Wschód, a także do Europy Wschodniej.
W Polsce dopiero kilka firm zachęca do wdrażania innowacyjnych systemów produkcji. Rodzimi przedstawiciele firm technologicznych twierdzą, że w Polsce połączenie niskich kosztów z ideami czwartej rewolucji przemysłowej może być dla naszej produkcji niezwykle lukratywne. Według nich konieczne jest stworzenie inteligentnych fabryk, które charakteryzować się będą wysokim poziomem elastyczności produkcji i wydajnością zasobów.
Funkcjonowanie takich fabryk ma być możliwe dzięki powszechnej integracji sensorów, wykorzystaniu dużych zbiorów danych do modelowania i adaptacji procesów czy połączeniu maszyn z internetem w celu zwiększenia wydajności komunikacji i interakcji.
Firmy Balluff, Fanuc, Lapp Group i Wago, specjalizujące się w dziedzinach nowych technologii produkcji, postawiły sobie za cel promocję nowych rozwiązań produkcyjnych, dlatego organizują w październiku we Wrocławiu konferencję Fabryka Przyszłości.
Newseria Inwestor