Politycy SLD złożyli kwiaty pod pomnikiem Armii Radzieckiej

Od lewej Dariusz Joński, Leszek Miller, przy mikrofonach Tomasz Kamiński, za nim Jacek Czerniak i Wiesław Buż. Fot. Adam Cyło

Dziś (2 sierpnia 2015) przypada 71 rocznica wejscia Armii Czerwonej do Rzeszowa. Z tej okazji przebywający w Rzeszowie lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej Leszek Miller (przewodniczący klubu SLD) oraz m.in. posłowie Tomasz Kamiński (szef Sojusz na Podkarpaciu), Marek Domaracki, Jacek Czerniak i Dariusz Joński, a także zaproszony przez nich prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc złożyli kwiaty pod Pomnikiem Wdzięczności Armii Radzieckiej na placu Ofiar Getta.

Liderzy Sojuszu odwiedzili Rzeszów w ramach akcji "Masz dość! Chodź z nami", podczas której objeżdżają całą Polskę. Byli m.in. na targu staroci w Agrohurcie oraz na tagowisku przy ulicy Dołowej.

Leszek Miller w rozmowie z dziennikarzami zapowiedział, że w programie zjednoczonej lewicy zwracana będzie uwaga nie tylko na rosnące dysproporcje między bogatymi i najbiedniejszymi obywatelami, ale także między na dysproporcje między poszczególnymi częściami kraju.

- Model rozwoju poprzez wielkie aglomeracje jest korzystny dla tych aglomeracji, ale niekorzystny dla reszty Polski - mówił Leszek Miller. - Chcemy by Polska była bardziej sprawiedliwa.

Rzecznik SLD i łódzki poseł Dariusz Joński stwierdził, że Sojusz chce powstrzymać rosnącą w siłę prawicę.

- Nie chcemy państwa wyznaniowego i policyjnego - mówił Dariusz Joński.

Lubelski poseł Jacek Czerniak skomentował ostatnie zakupy dla polskiej armii.

- Te przetargi nie są do końca transparentne i zgodne z prawem - stwierdził.

Leszek Miller pytany o listy wyborcze stwierdził, że Sojusz wystartuje w koalicji z innymi partiami, a w takim przypadku układanie list jest dużo trudniejsze. kandydaci Sojuszu (ale nie innych partii) mają być zatwierdzenie w najbliższą sobotę.