Rzeszów najmniej zielonym miastem wojewódzkim

Rzeszów, teren zielony na tyłach ulicy Hetmańskiej. Fot. Adam Cyło

Ze względu na swą powierzchnię, najwięcej zieleni znaleźć można w stolicy. Jak wynika z danych GUS zebranych przez Lion's Bank, na terenie Warszawy znajdują się: 122 kilometry kwadratowe (1 km kw. to 100 ha) obszarów prawnie chronionych (m.in. rezerwatów, parków krajobrazowych, obszary chronionego krajobrazu), 32 kilometry kwadratowe terenów zielonych oraz ponad 583 kilometry żywopłotów.

W gronie miast wojewódzkich pod względem wielkości obszarów chronionych do stołecznego wyniku zbliżone są Kielce z wynikiem na poziomie 81 kilometrów kwadratowych obszarów chronionego krajobrazu (czyli aż 74% powierzchni miasta). Ponad 60 kilometrów kwadratowych obszarów chronionych znaleźć też można w Gdańsku i Bydgoszczy. Najgorszy pod tym względem jest Rzeszów, gdzie tylko 8,1 ha (0,08 km kw.) powierzchni stanowią obszary chronione. To obszar kilkudziesięciokrotnie mniejszy niż średnia. Rzeszów odstaje też od zajmującego przedostatniego miejsca Opola (28,9 ha) czy trzeciego od końca Białegostoku (103,9 ha).

Pod względem powierzchni terenów zielonych (parki spacerowo-wypoczynkowe, zieleńce, zieleń uliczną oraz tereny zieleni osiedlowej) przoduje Warszawa - ponad 32 kilometry kwadratowe. Na drugim miejscu plasuje się Łódź (z ponad 16 kilometrami kwadratowymi), a na trzecim Kraków (prawie 15).

GUS zbiera także takie dane jak długość żywopłotów. Pod tym względem bezkonkurencyjna znów jest Warszawa. Jak wcześniej wspomniano jest ich ponad 583 kilometry. Na kolejnych miejscach są Kraków i Poznań z wynikami na poziomach odpowiednio 327 i 250 kilometrów.

Na drugim biegunie są takie miasta jak: Rzeszów, Opole i Gorzów Wielkopolski, gdzie żywopłotów jest tylko od 33 do 46 km.

Warto sprawdzić jaka jest powierzchnia terenów zielonych w przeliczeniu na 1000 mieszkańców. W kategorii „tereny zielone” liderem jest Bydgoszcz. W mieście tym na 1000 mieszkańców przypada aż 3,8 ha terenów zielonych. To prawie trzy razy wyższy wynik niż w Szczecinie i Zielonej Górze (po 1,4 ha na 1000 mieszkańców).

Bydgoszcz zajmuje też wysoką pozycję pod względem powierzchni obszarów chronionych. Na 1000 mieszkańców przypada 16,9 ha takich terenów. W gronie miast wojewódzkich więcej jest tylko w Kielcach (40,5 ha na 1000 mieszkańców), a najmniej w Rzeszowie (0,04 ha na 1000 mieszkańców).

W znacznie bardziej abstrakcyjnej kategorii – długości żywopłotów w przeliczeniu na 1000 mieszkańców – liderem jest Zielona Góra. Tam każdemu tysiącowi mieszkańców tlenu dostarcza 541 metrów żywopłotów. Najniższy wynik zanotowała Łódź z wynikiem na poziomie 162 metrów.

- W Rzeszowie  brakuje zieleni, a władze miasta planują inwestycję na terenie jednego z instniejących parków - komentuje Jacek Adamowicz, prezes Stowarzyszenia EkoPrzestrzeń. - Mówią tu o aquaparku, który miałby powstać na terenie obecnego Parku Sybiraków. Nie tędy droga.

Jacek Adamowicz dodaje, że działania w sprawie zwiększenia powierzchni zielonych w mieście powinny być już od dawna prowadzone, ale muszą być przemyślane.

Opracowanie danych Lion's Bank