Będą dwie, a nawet trzy nadzwyczajne sesje sejmiku województwa
RZESZÓW. Radnym wojewódzkim nie będzie w najbliższym czasie brakować zajęcia.
Radni PiS po wczorajszej sesji omawiają sprawę niedoszłego glosowania w sprawie uzupełnienia zarzadu województwa. Fot. Adam Cyło
W piątek o godz. 16 odbędzie się nadzwyczajne sesje sejmiku województwa. Zwołana została na wniosek radnych koalicji (Prawo i Sprawiedliwość oraz Prawica Rzeczpospolitej). Jej program obejmuje powołanie wicemarszałka oraz powołanie członka zarządu.
Konkretnie chodzi o powołanie dotychczasowego członka zarządu województwa Tadeusza Pióro na wicemarszałka oraz powołanie dotychczas pozostającego poza sejmikiem Jerzego Cyprysia na na członka zarządu.
Zmian w składzie zarządu nie udało się przeprowadzić podczas poniedziałkowej, zwykłej sesji. A są one konieczne, gdyż po odwołaniu dotychczasowego wicemarszałka Jana Burka ustawa o samorządzie województwa nakazuje uzupełnienie składu zarządu w ciągu 30 dni.
Druga sesja została na wniosek 13 radnych opozycji (Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Sojuszu Lewicy Demokratycznej).
Jej program to z kolei odwołanie przewodniczącego sejmiku oraz wiceprzewodniczących – całego prezydium sejmiku. W tej chwili prezydium tworzą Wojciech Buczak, Lidia Błądek, Ewa Draus (PiS) oraz Janusz Magoń (PR).
Do odwołania przewodniczacego lub zastępców potrzebne jest 17 radnych.
Żadna z grup radnych de facto nie ma większości. Koalicja ma formalnie 17 radnych, opozycja z kolei liczy 16 radnych. Ale dużo zależy od postawy pozostajacego profesora Jana Burka – od jego głosowania, i w ogóle od obecności na sesji.
- Nie jestem przejęty tym wnioskiem - mówi przewodniczący sejmiku Wojciech Buczak o planach swojego odwołania.
Inni radni także nie przypuszczają, by do zmian w prezydium doszło.
- Bardziej prawdopodobna jest nieobecność niektórych radnych opozycji niż koalicji - mówi jeden z radnych koalicji.
Nie ma jeszcze terminu kolejnej sesji nadzwyczajnej, na której głosowany ma być wniosek o odwołanie zarządu województwa, wynikający z nieudzielenia absolutorium budżetowego za 2013 rok. Może ona zostać zwołana najwcześniej za 14 dni (licząc od 23 czerwca). Jak się jednak dowiadujemy, ten termin zostanie wydłużony.
Samo odwołanie zarządu jest mało prawdopodobne, bowiem wymagane jest do tego 20 głosów
ac
