Buty ze skóry węża i torebki ze skóry krokodyla
PODKARPACKIE. To ostatnie „znaleziska” celników z przejść granicznych w Medyce i Malhowicach.
Na obuwie ze skóry węża z rodziny pytonów (Pythonidae spp), objętego ochroną na mocy Konwencji Waszyngtońskiej CITES, celnicy z Medyki natrafili podczas kontroli samochodu osobowego. Buty znajdowały się w bagażu podręcznym. Kobieta, obywatelka Ukrainy, nie posiadała na ich przewóz wymaganych zezwoleń.
Kolejny wyrób ze skór chronionych gatunków wykryty został też u obywatelki Ukrainy. Tym razem była to torebka wykonana ze skóry krokodyla. I ta podróżna nie posiadała żadnych wymaganych dokumentów przewozowych.
Podobnie było w przypadku Ukrainki, która próbowała przewieźć torebkę ze skóry krokodyla przez kolejowe pzejście Przemyśl-Medyka. Podróżowała ona pociągiem relacji Odessa-Przemyśl.
I wreszcie, ostatnią z torebek - tym razem ze skóry krokodyla amerykańskiego (łac. crocodylus acutus) - celnicy znaleźli podczas kontroli autokaru na przejściu granicznym w Malhowicach. Próbował ją przewieźć obywatel Ukrainy.
We wszystkich przypadkach funkcjonariusze wszczęli postępowania karne, które prowadzi Podkarpacki Urząd Celno-Skarbowy w Przemyślu.















