Złodzieje zatrzymani na gorącym uczynku. Wpadł także paser
POWIAT STRZYŻOWSKI.

Fot. policja
W ubiegłym tygodniu, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie otrzymał zgłoszenie dotyczące włamania, do jednego z nieczynnych lokali gastronomicznych na terenie Strzyżowa. Dyżurny natychmiast na miejsce zadysponował najbliższy patrol oraz kryminalnych.
W ciągu kilku minut, strzyżowscy patrolowcy byli już na miejscu, gdzie zastali jednego ze sprawców kradzieży ujętego przez właściciela lokalu. Zatrzymanym na gorącym uczynku okazał się 54-letni mieszkaniec powiatu strzyżowskiego. Jak szybko ustalono mężczyzna nie działał sam, jego wspólnik uciekł przed przybyciem policyjnego patrolu.
Zaledwie kilka minut, zajęło kryminalnym ze Strzyżowa zatrzymanie drugiego ze sprawców, 38-letniego mężczyznę. Dzięki szybkiej reakcji strzyżowskich policjantów udało się odzyskać część utraconego mienia.
Podczas wykonywanych czynności, funkcjonariusze z wydziału kryminalnego powiązali też inne zdarzenie, do którego przyczynili się zatrzymani mężczyźni. Kilka dni wcześniej, wspólnie ukradli elektronarzędzia wykorzystywane podczas rozbudowy szkoły w Strzyżowie. Obaj przyznali się do popełnionych kradzieży i wskazali kolejną osobę biorącą udział w tym procederze - 50-letniego mieszkańca Strzyżowa. Mężczyzna, pomimo tego że wiedział, iż przekazane mu przedmioty pochodzą z kradzieży sprzedał je w lombardzie.
Łączną wartość skradzionego mienia oszacowano na około 10 tys. zł.
54 i 38-latek usłyszeli zarzut kradzieży. Obaj mieszkańcy powiatu strzyżowskiego działali w warunkach recydywy. Natomiast 50-letek usłyszał zarzut paserstwa.
Przestępstwa, których się dopuścili zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności. O konsekwencjach jakie poniosą mężczyźni zadecyduje sąd.