Solidarna Polska o waloryzacji rent i emerytur
RZESZÓW. Partia Zbigniewa Ziobro krytykuje decyzje rządu.

Posłowie Kazimierz Ziobro i Mieczysław Golba.
Posłowie Kazimierz Ziobro i Mieczysław Golba mówili dziś o planowanej przez rząd waloryzacji rent i emerytur, która w tym roku wyniesie zaledwie 1,34%. Według wyliczeń, przeciętna emerytura wzrośnie o 30 zł. Dla osób pobierających najniższe świadczenia podwyżka wyniesie zaledwie kilkanaście zł.
- Jesteśmy zaskoczeni podejściem premiera, chcemy zapytać czy chce zmienić – mówi poseł Mieczysław Golba, szef Solidarnej Polski na Podkarpaciu.
Waloryzacja miała wynosić 2,14% wysokości dotychczas pobieranych świadczeń - będzie to jednak jedynie 1,34%. Rząd planował przeznaczyć 3,6 mld zł. na waloryzację, ale przeznaczono o 1,3 mld zł. mniej. Gdyby tę zaoszczędzoną kwotę przeznaczyć na świadczenia, to wzrosły by one o kolejne 15 zł.
Zaś w przypadku uwzględnienia tylko najbardziej potrzebujących, byłoby to 40 zł. Waloryzacji dokonuje się w oparciu o nowelizowany wskaźnik inflacji (wzrost kosztów utrzymania), oraz wzrost płac w ubiegłym roku, w zakresie od 20% do 50% wzrostu płac. Rząd wykorzystał najniższy wskaźnik - 20%. W 2013 r. emerytury wzrosły o 4% (średnio o 71 zł.). Obecnie wzrosną tylko do wysokości 40% ubiegłorocznej waloryzacji.
- Przy inflacji i wzroście kosztów leków, jest to naigrywanie się i drażnienie ludzi, którzy pracowali 30-40 lat – ocenia poseł Kazimierz Ziobro.
ac