RZESZÓW. Radni miejscy skierowali sprawę do komisji.
Obrady Stowarzyszenia Aglomeracja Rzeszowska
Stowarzyszenie Aglomeracja Rzeszowska grupuje samorządy wokół Rzeszowa. Jego członkowie to m.in. są powiat rzeszowski, powiat łańcucki i kilka gmin. Organizacja powstała w 2008 r., miasto było już jejo członkiem, a w obecny prezydent Konrad Fijołek (wtedy przewodniczący Rady Miasta i bliki współpracownik prezydenta Tadeusza Ferenca) zasiadał w zarządzie.
Dziś podczas sesji Rady Miasta Rzeszowa radni mieli zdecydować o tym czy Rzeszów ma wstąpić do Aglomeracji Rzeszowskiej. Uchwałę w tej sprawie przygotowała radna Krystyna Wróblewska z Prawa i Sprawiedliwości. Podczas dyskusji radni pytali, czym różni się Stowarzyszenie Aglomeracja od stowarzyszenia Rzeszowskiego Obszaru Funkcjonalnego
Radna Katarzyna Maciechowska z Koalicji Obywatelskiej pytała m.in. o koszty członkostwa (ma być to około 49 tys. zł rocznie). Później proponowała wstąpienie Aglomeracji do ROF-u.
Radna Marta Niewczas (także KO, bezpartyjna) pytała, jaką działalność stowarzyszenie prowadziło i jakie problemy rozwiązało. Krzysztof Jaślar złożył wniosek o odesłanie uchwały do komisji.
Na pytania odpowiada także obecny na sesji starosta Krzysztof Jarosz, jest przewodniczy stowarzyszeniu, jak też jest inicjatorem pozyskiwania nowych członków.
- To nie jest jakiś sklep, mówiąc że to najlepsze rozwiązanie. To jest wspólnoita tych, którzy chcą to zrobić – mówił. Mamy wspólne interesy i one chcemy powalczyć.
Sam prezydent Fijołek dopytywany przez radnego Jacka Strojnego, zapewnił że jest za wstąpieniem do Aglomeracji.
Po dyskusji 13 radnych Koalicji Obywatelskiej, Razem dla Rzeszowa i Rozwoju Rzeszowa opowiedziało się za skierowaniem uchwały do komisji. Przeciw byli radni Prawa i Sprawiedliwości.
